Dokładnie tak. Chodzi o te wspaniałe reklamy. Glutamina faktycznie działa - na kilku płaszczyznach. Jednak jej działanie nie jest tak silne jak przedstawiają to reklamy. Wszystkie reklamy trzeba więc traktować z przymrużeniem oka.
Osoby traktujące ten sport poważnie na ogół dobrze się odżywiają, trenują, odpoczywają itd. trudno wiec by glutamina dawała jakieś widoczne efekty w postaci przyrostów (szczególnie u zaawansowanych sportowców). Te małe różnice (efekty po jej zastosowaniu, nie o masę chodzi) są najbardziej istotne w przypadku zawodników startujących, gdzie każdy mm zachowanych mięsni się liczy. Poza tym jak już kiedyś wspominałem glutamina jako jeden z niewielu aminokwasów ulega charakterystycznym przemianom i dostaje się do różnych narządów już w innej postaci (stąd rzekome 10% dostające się do krwiobiegu nie jest do końca prawdziwe). A co do badań - fakt jest ich wiele zarówno negatywnych i pozytywnych o tym suplemencie, tak jak w przypadku wielu innych substancji.
Pozdrawiam
Piotr Folęga
Zapraszamy do sklepu na https://sklep.sfd.pl