SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT noory

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 10558

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
11.03.2015
Tak więc dzień pierwszy zmagań po mojej porażce właśnie dobiega końca... A ięknie zachodzącemu słońcu akompaniuje mój burczący brzuszek :D
Niby sobie żartuję, ale serio jestem mega głodna, a ja, jak na prawdziwą sowę przystało, dopiero zaczynam życie i przede mną jeszcze sporo godzin pracy. Poważnie zastanawiam się nad tym rozkładem, byłabym mega wdzięczna za pomoc w jego ustawieniu.
Aktywność niestety zerowa, nie licząc biegania między budynkami uczelni^^


+ 1,5 l wody
+ papryka czerwona, żółta, kalarepka, ogórki konserwowe
Ta mieszanka w ostatnim posiłku to ciasteczka mojej mamy - płatki owsiane, jajko, rodzynki i fruu do piekarnika, więc wliczone troche na oko.

A propos dopisków do miski - jak Ladies zapatrują się na ogórki konserwowe? Takie swojej roboty? Jeść, nie jesć? Liczyć, nie liczyc?


edit: właśnie widzę, że mija moje 300 dni na forum :O co ja mogłam zrobić przez prawie rok czasu...

Zmieniony przez - noora7 w dniu 2015-03-11 21:10:09

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
12.03.2015
Heloł :)
Zakończyłam właśnie dzień drugi.


+ 1,5 l wody, herbata, kawa
+ papryka, ogórki, ogórki konserwowe

Dzisiaj ruszyłam nareszcie tyłek z kanapy - wybrałam się na zajęcia z boksu. Na mojej uczelni miałam sporo różnch dyscyplin do wyboru w ramach wfu, więc postanowiłam wybrać boks, który ciągnę jużdrugi semestr. Zajęcia są mega fajne! Prowadzi je osiemdziesiecoletni energetyczny facet, kktóry w przeszłości trenował Gołotę i zjował się polską kadrą bokserów - a konkretnie ich mięśniami brzucha. To z resztą da się wyczuc na zajęciach Oprócz ćwiczenia techniki, worków i samoobrony, sporo czasu poświęcamy ćwiczeniom na matach - dużo planków, pompek, a przede wszystkim: BRZUCH :D Po 1,5 h jestem zlana potem i wykończona, dziś aż zrobiłam sobie 30 min drzemkę :P
Ale na koniec dnia miałam jeszcze godzinny spacer.

W ogóle, motywuję się, żeby moje posiłki były nieco bardziej eleganckie niż jedzenie z patelni/w rękę. W ramach mojego postanowienia będę wrzucała raz na jakiś czas zdjecia michy

Mój dzisiejszy posiłek nr 1

Zmieniony przez - noora7 w dniu 2015-03-13 03:47:45

Zmieniony przez - noora7 w dniu 2015-03-13 03:48:21

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
też się nad takimi przetworami zastanawiam, bo w końcu to ma cukier w składzie. jak wiesz ile zostało nasypane i jest go dużo to jednak bym liczyła

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
noora7

A propos dopisków do miski - jak Ladies zapatrują się na ogórki konserwowe? Takie swojej roboty? Jeść, nie jesć? Liczyć, nie liczyc?



Tak jak kebula piszę - zależy co jest w środku Skoro domowe, to łatwo się zorientować czy są mocno cukrzone i w czym konserwowane.
Wiadomo, że nie zjesz całego słoika na raz. Jeśli masz ogromną ochotę, to zjedz jednego lub dwa raz na czas i już. Nie zabiją Cię, nie spasiesz się na ogórkach Ogórki same w sobie są bardzo małokaloryczne i zdrowe.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
e tam, ja bym zjadła i cały słoik, dwa, no, ewentualnie 7

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 203 Napisanych postów 8582 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 74835
kebula
e tam, ja bym zjadła i cały słoik, dwa, no, ewentualnie 7


z kiszonymi się nie krępuj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
kebula, Hetavel dzięki za odpowiedzi! :* Ogórki robiła moja mama, więc zapytam się, co tam podosypywała, na razie je sobie odpuszczam. A szkoda, są takie cudowne :P też mogłabym zjeść słoik spokojnie. Do kiszonych mnie aż tak nie ciągnie, ale jak się nie ma, co się lubi...

13.03.2015 r
W ramach ćwiczeń zrobiłam sobie za to wytrzymałościówkę:
10 x competition burpee with jump tuck
20 x low jacks
10 x strict mountain climbers
10 x commando push ups
20 x knee hugs
x4

ehh, JA CHCĘ JUŻ NA SIŁOWNIĘ! nie mogę się doczekać kwietnia, bo wreszcie będę mogła wykupić sobie beactive i zacząć ćwiczyc jak człowiek


+ 1,5 l wody + kawa + herbata
+ papryka czrwona, żółta


14.03.2015
Dzisiaj pierwszy raz poszłam do pracy^^ więc ogarnęłam na razie tylko dwa posiłki, teraz jadę na dokładnie 12 godzin do mojego rodzinnego miasta, więc będzie czysto, ale nie będę liczyła

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
no comment.
bez zbędnego gadania, rozpisywania się, dziwnych dygresji. Będzie tylko zapyerdol Bo jak znowu zawalę, to będzie już mega obciach...

Wrzucam jeszcze tylko zdjecie, co by mnie motywowało, bo ja tak dłużej nie mogę wyglądać


13.04.2015 r

TRENING
DNT
Jestem kompletną idiotką. Cały dzień cieszyłam się jak dziecko, że wreszcie pójdę na siłownię (pierwszy raz po 4 miesiącach!), a na miejscu okazało się, że nie mogę odebrać karnetu, bo nie podbiłam legitymacji Czemu ja zawsze zostawiam wszystko na ostatnią chwilę?
Anyways, byłam na siebie tak wkurzona, że poszłam biegać. Nestety endo mnie nie lubi i straciłam gps na jakieś 150-200 m.


DIETA
+ 1 l wody, herbata, kawa
+ sałata papryka, brokuł

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 346 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6560
13.04.2015

Jestem tak najedzona, że szok Nie dojadłam miski, nie zaczęłam nawet ostatniego posiłku, a ja już nie miałam miejsca na nic więcej. Chodzi mi konkretnie o to, że w ciągu dnia jestem głodna, a potem siadam z talerzem w ręku i nie mogę nic w siebie wcisnąć. Ale nie narzekam :D Wolę tak, niż w druga stronę, pokobinuję jeszcze z 5 posiłkami i zobaczymy.

Dotarłam też wreszcie na siłownię, ale mój dzisiejszy trening szału nie zrobił.Raczej zapoznawałam się z siłownią, oglądałam sprzęty, przeciskałam między ludźmi (był taaaki tłok) i obczajałam ładnych panów (a było na co patrzeć )

TRENING
Trening A
A. Przysiad ze sztanga na plecach
10 kg/10 kg/10 kg/15 kg
B1. wyciskanie hantli skos góra
2x5 kg/2x8 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
22 kg/22 kg/33 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
22 kg/33 kg
C2. wznosy tułowia z opadu
15xcc/15xcc
D. plank 1x

Tak jak wspomniałam, trening bez szału. Uwinęłam się w jakieś 25 min, wliczajac w to szukanie sprzętów i stanie w kolejce (tudzież wciskanie się między serie). Było jakoś za łatwo,za prosto i za przyjemnie. Wiem,że to moja wina :D moje cięzary to jakiś śmiech na sali, nie byłam w stanie zrobić też super serii, ale... Zastanawiam się, czy mogę już teraz robić 3 serie...

A. Nie chciało mi się dobijać do stojaków przed lustrem, więc robiłam je w strefie crofitowej. Nie przemyślałam kwestii, że będę musiała zarzucić tam sztange na plecy z ziemi Poza tym, została sama 10 i 25, więc wybrałam to pierwsze i postanowiłam zrobic 3 serie... i wtedy ktoś odniósł 15 i tak jakos poleciało
B1. Za mało!!!
B2. Pierwszy raz to robiłam, więc próbowałam wyczuć technikę


DIETA
+ 1,75 l wody, herbata
+ warzyw brak, udusiłabym się



Zmieniony przez - noora7 w dniu 2015-04-15 00:53:08

Zmieniony przez - noora7 w dniu 2015-04-15 00:53:56

Robię formę na lato... ale następne ;)
http://www.sfd.pl/DT_noory-t1024218.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lubiekaszke Redakcja SFD
Ekspert
Szacuny 471 Napisanych postów 13028 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79809
Jedziemy tym samym treningiem Dajesz, mała!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ariadna i jej różowe hantelki

Następny temat

zmiana na lepsze

WHEY premium