Forma na lato z Lidlem

Wstaję o 5-tej. Jeszcze ciemno. No i piździ w kielececkim jak cholera.

Brać bcaa przed i po kardio, czy to mit z tą ochroną mięśni?

Środa.

Przysiad:
5x85
5x91
5x95
5x101
5x105

Wyciskanie sztangi leżąc:
5x85
5x91
5x95
5x101
5x105

Wiosłowanie sztangą:
5x85
5x91
5x95
5x101
5x105

Miałem jeszcze robić biceps, ale po dwóch seryjkach rozgrzewkowych odezwała się stara kontuzja w lewym bicku. Odpuściłęm. Wiem, że śmieszne są te same ciężary we wszystkich ćwiczeniach, ale już dawno nie wyciskałem i nie wiosłowałem. Chciałem posprawdzać jak z siłą no i fajnie się zakładało te same ciężarki bez szukania. Przysiad-ciężko, wiosłowanie-prawie jak martwy ciąg, wyciskanie-ujdzie.

Napiszę coś o diecie. Codziennie wygląda to mniej więcej tak:

Dzisiaj
7:00
Serek wiejski, bułka 400 kcal

11:00
paluszki rybne 250 g z piekarnika, surówka 200 g, grahamka 900 kcal

16:00
50 g ryżu białego, filet z kury, 100 g fasolki szparagowej 400 kcal

trening

19:00
50 g ryżu białego, 250 ml mleka 0,5 %, 2 jaja na twardo 400 kcal

21:00
mozarella 125 g, Pomidor, oliwa 10g 400 kcal

Razem wychodzi 2500 kcal. około 160 g białka.

Zaciekawił mnie post kolegi "fanslaska" o diecie LC. Na razie czytam jego dziennik tylko strasznie długi. Pzdr.





Zmieniony przez - ChongLee w dniu 2015-02-04 19:49:32

Długi a i o diecie niewiele A jest niewiele bo codziennie praktycznie jem to samo, tylko mięcho się zmienia.
Śniadanie jajecznica z boczkiem
2gie chrupie orzechy
3cie wędzona makrela/łosoś i warzywa
4te cycki kura/indyk albo karkówka albo wołowina i od hoooja warzyw (plus kasza/ryz basmanti w DT)
5te tu największe "wariacje, czasem powtórka z 4go(szczegolnie w DT), albo serek wiejski albo ser camembert z piekarnika(uwielbiam ze smarzoną cebulką), choć czasem śledziki wpadną albo szynke z żóltym serem wszamam
6ty odżywka białkowa i garść tabletek czasem od razu po 5tym
Ilościowo, to tak żeby nie wyszło mniej niż 2200kcal w DNT i nie więcej niż 2600kcal w DT
No i nie powiem z 3-4 litry wody pochłaniam.
W piątek trochę whisky porównując do ilości wchłanianych przez ostatnie lata to ilość kroplówkowa
BCAA zapodaję przed treningiem i w trakcie tzn po siłowym a przed bieżnią.
Tak się składa, że też pędzę na lidlowym wikcie bo mam pod nosem a żona stwierdziła, że nie bedzie robić dla mnie zakupów dietowych bo niby zawsze coś mi nie pasuje. Mi asdowe/tescowe produkty po prostu nie smakują
A uciąłem dość sporo od początku, wychodząc z założenia, że jak będzie potrzeba resztę kcal organizm pociągnie ze smalcu
A jak tam Tobie aeroby idą?

fanslaska

A jak tam Tobie aeroby idą?

Zrobiłem jeden "areob" wczoraj. Ale pojawiła się w mojej głowie pewna zagwozdka, między innymi twoje zmagania się do tego przyczyniły. Mianowicie ważę 89 kg. Ty zaczynałeś przy wadze 120 kg. Jest dopiero początek lutego. Zacznę może pierwszy miesiąc od zastosowania samej diety plus treningi FBW. W drugim miesiącu włączę aeroby i chyba pozostawię dietę bez zmian, w kwietniu obniżę kalorie do około 2300 kcal dalej robiąc aeroby no i mój ulubiony rower bo będzie już cieplej. A w maju zamierzam już ważyć 80 kg co powinno odbić na tym moim samarze. Tak sobie wstępnie kombinuję. Może nie mam racji. Jak coś to poprawiajcie.

Jak dla mnie, to brzmi to sensownie. Jesteś w tej wadze, że te 0.5kg na tydzień, które planujesz nie wygląda na wieczność. Dla takiego spaślaka jak ja byłem/jestem 1-1.5kg na tydzień pozwalało pozytywnie myśleć o przyszłości.
to ile tych kcal aktualnie szamiesz?

Staram się nie przekraczać 2500 kcal, ale też nie jeść mniej. Kalorie liczę programikiem "dietetyk". Ostatni posiłek bez węgli.

Piątek.

Wyciskanie zza karku:
15x26
15x33
15x36
15x39
15x44

Martwy ciąg:
5x88
5x96
5x104
5x112
5x120

Zciąganie drążka do karku:
10x35,5
10x41,5
10x47,5
10x54
10x60,5

Wyciskanie wąsko:
10x45
10x55
10x63
10x71
10x79

Dieta:

7:00
serek wiejski, bułka 400kcal

11:00
"stejk" wieprzowy, surówka 900kcal

16:00
makaron z serem 400kcal

trening

19:00
makaron z serem 400kcal

22:00
ser biały, słonecznik, tran 400kcal

Pzdr.

Poniedziałek.

Przysiad:
5x85
5x91
5x96
5x103
5x106

Wyciskanie leżąc:
5x85
5x91
5x97
5x103
5x109

Wiosłowanie sztangą:
5x85
5x91
5x96
5x103
5x109

Uginanie ramienia z hantlem:
b. lekko . szkoda pisać.

Dieta:

7:00 - bułka, serek wiejski 400kcal
11:00 - bułka, pierś z kury 400kcal
16:00 - pomidorowa z makaronem + wkładka ok. 800kcal
trening
19:00 - koktajl (mleko, banan, jajka) 400kcal
21:30 - będzie placek (jajka, płatki owsiane) 400kcal, miało być bez węgli na noc, ale w lodówce pusto, więc zjem taki placek.
RAZEM: ok. 2400 kcal

Środa.

Wyciskanie zza karku:
15x23
15x34
15x37
15x41
15x47

Martwy ciąg:
5x85
5x95
5x106
5x114
5x125

Zciąganie drążka do karku:
10x34
10x42
10x48
10x56
10x62

Wyciskanie wąsko:
10x45
10x55
10x63
10x73
10x81

Dieta:

7:00 grahamka, pierś grillowana 500kcal
11:00 grahamka, pierś grillowana 500kcal
16:00 makaron na mleku 500kcal
trening
19:00 owsianka na mleku 500kcal
21:00 będzie jajecznica, kromka chleba 500kcal
RAZEM: ok. 2500kcal

Jutro Tłusty Czwartek. Życzę wszystkim smakowitych "cheat-meals"!!!