Ulica

Duren84 at first zaloz swoj profil na SFD. Prawie kazdy ma juz uzupelnionuy. Skad jestes?
A druga sprawa to czemu zakladasz ze to leszcze nie byly skoro wysnules wniosek ze wystarczy wyciagnac szczeke i poskakac kolo nich? Sadzisz ich po tym ze np groznie wygladali? Takie typowe hooligans lyse? A moze byli troche przypakowani? hmm to nie oznacza ze to nie byly leszcze. 99% agresorow ulicznych to leszcze gdyz naprawde mocny trenujacy czlowiek nie ma satysfakcji w chodzeniu i zaczepianiu ludzi po ulicy. W koncu to bez celowe. A jak by przede mna ktos wyciagnal szczeke albo zaczal skakac to moja jedyna reakcja bylby smiech. Zajrzyj do postu "Glupek SW". Moj kumpel mial ostatnio przygode po imprezie ze typ agresywny ktory szukal fightu nawet tak sie przygotowal ze przyniosl ze soba bandaze bokserskie czego pozniej zalowal

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Najpierw wypowiem sie w sprawie tych 3 vs 1 ( o ile mnie za to tutaj nie zbiją) jak to mówiłą moja babcia "Każdy bokser dupa kiedy wrogów kupa", a teraz najważniejsze chwytacze vs pięściaże . Kiedyś z qumplem użądziliśmy sobie taki sparing żeby sprawdzić który styl jest lepszy on ternuje box a ja zapasy. Jak mi chłopok zaj.... to myślałem że odlece , na szczeście trening nie poszedł na marne chwyciłem delikwenta i łup suples ( naszemu trenerowi jakoś dziwnie podoba sie ten chwyt i zawsze go trenuje na cwaniaczkach). Nikt z nas dalej nie chciał walczyć i do tego głupiego pomysłu wiecej nie wracamy..... A swoją drogą na ulicy liczy sie to kto pierwszy uderzy.

I morał z tego taki ze trenuje się styl chwytany + styl udeżany

EOT

SFD FIGHT CLUB

Champion i BYKU17 Brotherhood of Martial Artists

"Success is not final, failure is not fatal: it is the courage
to continue that counts."
~Sir Winston Leonard Spenser Churchill

to cos nowego

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Ja tych kolesi nie znałem takze w sumie nie moge powiedziec czy to leszcze czy nie ale znajomi którzy ich widzieli mówili ze chucherka to na pewno nie były i kazdy przynajmniej mase miał i wzrost a czy coś trenowali tego nie wiem.A z ta szczęka nie chce mi sie wierzyc ze gdyby ktos zobavczył kolesia który wkłada szczeke to nie zmiękły by mu kolana

SEX SEX SEX

Masz racje jak moja babcia wkłada szczęke też miękną mi kolana

Dureń:słuchaj, masz zero sogów - weź zmień sobie ksywkę i załóż nowe konto. Głupio mi pisać do ciebie "per dureń" szczególnie jeśli coś mądrego napiszesz...



Doradca w dziale Combat/Samoobrona

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
Everybodys stupid, but not as stupid as Johnny Knoxville!

Nie no luz jeszcze nic madrego nie napisal :
"A z ta szczęka nie chce mi sie wierzyc ze gdyby ktos zobavczył kolesia który wkłada szczeke to nie zmiękły by mu kolana"
Sluchaj czlowieku po tym twoim tekscie juz mam pewnosc ze ty wszedles na to to forum zeby sobie jaj porobic albo masz psychike 10letniego dziecka
A co do tych typow to masa nie swiadczy o tym ze byli lub nie byli leszczami.

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Ender00 weź mi nie mów ze jak bys nic nie trenował to nie wymiekł byś przed gościem który ci szczęke wyjmuje.mało jest ludzi którzy trenują sw

SEX SEX SEX

Miękkie kolana bo ktoś wyjmuje ochraniacz na szczękę? A o czym to niby ma świadczyć? Znam trochę osób, które naprawdę dobrze wymiatają na ulicy, ale jeszcze nie widziałem ani nie słyszałem, żeby któraś z nich używała ochraniaczy... Nawet jeżeli akurat mają je przy sobie ( np. wracają z treningu, bo normalnie to raczej nie noszą ) to ich nie używają bo zamiast tracić czas na durne manipulowanie przy zębach starają się jak najszybciej załatwić sprawę. Ulica to nie sparing z kolesiami; nie ma czasu na zbędne ******ły- szukanie ochraniacza może cię dużo kosztować... Gość wkładający na ulicy ochraniacz to przejaw szpanerstwa lub bojaźliwości, pozerstwa czy czego tam jeszcze ale na pewno nie kozactwa w mordobiciu... Nie wyobrażam sobie takiego luksusu na ulicy jak strata czasu na ochraniacze.

Pozdrawiam