Szacuny
1
Napisanych postów
40
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1123
Witam mam od kilku tygodni pewien problem z redukcją którą zacząłem 20 maja tego roku, mianowicie waga średnio spada co tydzień o jakieś 0.5kg - 0.8kg aktualna waga dzisiaj rano na czczo 83.3kg, planuję redukować do około 73-75kg, wymiary zatrzymały się od jakiegoś miesiąca praktycznie nic nie ubywa:
pas 92cm,
klatka luźno 105cm,
talia 85cm,
udo 59,
łydka 39,
biceps 39 i przedramię 31
Trening 3x w tygodniu + po każdym 30min cardio ( rower stacjonarny lub bieżnia ) + 2x w tygodniu trening Muay Thai ( bardzo intensywny ).
Dieta aktualnie jestem na 1800kcal: węgle 45%, białko 35%, tłuszcze 20%, z suplementacji to jedynie białko i bcaa okołotreningowo.
Teraz moje pytanie dlaczego teraz te spadki się tak znacznie zmniejszyły mimo nadal dużej ilości tłuszczu, proszę o jakieś rady co zrobić refeed może jakiś cheat etc ?
Pozdrawiam !
Zmieniony przez - netgear1906 w dniu 2014-10-24 12:43:23
Szacuny
0
Napisanych postów
246
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4027
Kalorii już mało jest, może nawet za mało. Ja bym zaczął cheaty w sobotę robić na jakieś 2500kcal a jak to nie pomoże to wyluzować tydzień (bilans za zero) i wrócić raz jeszcze.
Szacuny
1
Napisanych postów
9
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
97
Przeczytaj bardzo dobry artykuł: https://www.sfd.pl/Spalanie_tłuszczu__zebrane_informacje.-t106623.html - myślę że nakieruje cię on na właściwą drogę :) Dobrze by było jakbyś dołączył zdjęcie - łatwiej było by nam ocenić co i jak- raczej zwracaj uwagę na wygląd mięśni a nie wagę bo to mylne no chyba że zbijasz wagę przed walką w Muay Thai to trochę inna para kaloszy:)
Tabaty próbowałeś może na podkręcenie metabolizmu? Podejrzewam że zatrzymanie spadku masz przez metabolizm/okres zimowy bo trochę osób redukujących teraz mi mówiło że też zatrzymały im się spadki.
Zmieniony przez - eWalka_pl w dniu 2014-10-24 13:57:26
Zmieniony przez - eWalka_pl w dniu 2014-10-24 14:00:42
Szacuny
3036
Napisanych postów
51766
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
349869
od 2003 roku zmieniło się tyle w każdej dziedzinie(stąd porównanie z maluchem), że "prawdy objawione" tamtych lat co najwyżej mogą wzbudzić dziś na ustach uśmiech lub też jak to w internecie można za takie nowinki usłyszeć "wyp*****laj pedale nie znasz sie c***u j**any" itd itp . także proponuję brać poprawkę na to co się czyta i co się poleca innym.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Szacuny
1
Napisanych postów
40
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1123
Koniu151
wrzucać do poczytania post z 2003 to jak powiedzieć kup malucha to najlepszy samochód.
Co do tematu - pas nie spada, a inne miejsca?
Reszta wymiarów też praktycznie stoi / minimalnie leci np udo biceps.
Głównie zależy mi na wyglądzie mojego ciała spadek body fatu gdzies do 12-14% chyba że nadal będę źle wyglądał, obecnie podejrzewam że jest około 20-22% bfa czyli bardzo dużo. Swoją redukcje zaczynałem w maju przy bardzo dużej wadze było chyba 97kg byłem bardzo spasiony. Na innym forum ludzie proponowali reverse do zerowego bilansu dodawać po 100kcal tygodniowo, tyle ze to zajmie mi dość długo ponieważ moje zerowe zapotrzebowanie wynosi w granicach 3tys kcal. I teraz nie wiem co ze sobą robić waga spada ale nie wiem czy jest to tłuszcz czy może mięśnie lecą dlatego jest ten ubytek wagi w ciągu tygodnia w granicach 0.5kg.
Szacuny
1
Napisanych postów
9
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
97
Koniu - mi i paru osobom które znam tamte informacje z tamtego naprawdę pomogły innym zaszkodziły - każdy jest inny. Nie mniej za słowa krytyki dziękuję, zobaczę co precyzyjnie się zmieniło w temacie :)
Szacuny
1
Napisanych postów
40
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1123
Tak więc od dziś zaczynam reverse na start dodałem 200kcal po tygodniu dodam kolejne 100 i tak przez kilka tygodni aż dojdę do zerowego punktu czyli ok 2900-3000kcal zobaczymy czy coś się ruszy. Jeszcze mam pytanie co do cardio obcinać je stopniowo czy może zrezygnować z potreningowego cardio i zostać jedynie przy 2x w tygodniu trening muay thai ( który po części zaliczam jako cardio bardzo intensywne )