SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zakopiańska MASAKRA ! - Dziennik

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5102

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
18.10.2014 - Dzień 3

Dzisiaj pogoda nie dopisała ale na szybko zmieniłem plany i wyszło bardzo pozytywnie. Stwierdziłem że jak nie ma pogody to pozostają do zwiedzania dolinki zamiast gór. Na szczęście takowych tutaj nie brakuje...i na pierwszy strzał (chociaż w starym dzienniku już kilka też zaliczyłem) - okazało się że nie wszystkie są lekkie do pokonania.

Dieta
- śniadanie tatar wołowy 200g, kulka mozarelli, bułka wieloziarnista
- obiad jajecznica z 5 jajek, bułka wieloziarnista
- kolacja shake z mleka, WPC, owsianych, banana
- z syfu wpadł mały twix do kawy i 1 piwo na wycieczce

Trening
- 3h 40min chodzenia, zaliczona Dolina Strążyska + Dolina Białego + Sarnia Skała (położona między tymi dwoma dolinami).
Wychodzenie do góry Doliną Strążyską na Sarnią Skałę okazało się dość męczące, zapociłem się nieźle. Powrót przez Dolinę Białego już w dół i po prostym.

Gdzieś tam po pierwszych 40 minutach przerwa na piwo (nie wliczona w czas wycieczki).

Teraz nocka 19:00 - 7:00 i jutro w niedzielę powrót do Krakowa - odwiedzić starą pracę, później Rodziców i na koniec Rynek ze znajomymi to wiadomo co Noc u Rodziców i od poniedziałku lecimy dalej z dietą.















...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
19.10.2014 - Dzień 4

Wpis za wczoraj.

Tak jak pisałem ten dzień to przerwa od diety, wycieczek i generalnie wszystkiego co zdrowe i "słuszne". Po nocce w pracy wyjechałem o 11:00 do Krakowa. Nie przepalałem auta w Zakopcu przez tydzień i padł akumulator - więc najpierw zabawa w odpalanie na kable i jakoś poszło...wieczorem w Krakowie lekka impreza, opowiadanie jak to mi się tam żyje - i dzień się skończył.

Dieta
Trochę ciasta, obiad z knajpy, wieczorem z 6 piw i jakiś kebab.

Trening
Brak.

Dzisiaj (poniedziałek) zostaję jeszcze w Krakowie ale powinno już być w miarę na sportowo. Rozpiska wieczorem. Powrót do Zakopca jutro po śniadaniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
dieta jak należy!

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
Przygotowuję się do wyjścia całodniowego, trzeba się nażreć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
lepiej byś wyszedł więc na czystej misce jak to w "szczytnych" celach.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
20.10.2014 - Dzień 5

Nie wiem ile kobiet ogląda ten dziennik ale jutro wrzucam swoje fotki Dawno nic nie dawałem - chociaż opinię mam już znajomych, rodziców, dalszych znajomych, nawet prezesa hotelu - że jestem chudy jak ja p******e Tak chudawy że idzie to już na minus w opiniach wielu. Dam różne pozycje + na siedząco żeby ukazać mój problem.

Dzisiaj już w miarę normalnie. Jedyna odskocznia to wstawanie o 12:00 bo po imprezie. Kilka załatwień i dopiero rozpocząłem obiadem po 16:00. Odwiedziny w byłej pracy, przelewy za mieszkanie, raty w banku i u Rodziców (żegnaj pensjo), kolacja, zaraz Soprano i koniec. Powrót do Zakopca jutro koło 13:00.

Dieta
- obiad kurczak z piekarnika z cebulą, ziemniakami gotowanymi, mizerią bez cukru, tartą marchewką
- kolacja jajecznica z 5 jajek z kulką mozarelli i bułką wieloziarnistą
- drożdżówka do kawy

Trening
Brak

Jutro powrót do Zakopca i intensywne wycieczki górskie do końca miesiąca.
Co do pomiaru pasa może zrobię to za kilka dni - chociaż nie wiem czy wynik będzie miał w tym momencie dla mnie jakieś większe znaczenie.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51767 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349884
daj w ogóle na prv info co za hotel(choć jak poniżej 4 gwiazdek to nie i jaka cena dla prezesa.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 66 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 18112
Detox a tobie waga jeszcze spada ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
Nie wiem ale po fotkach widzę że jakiś miesiąc temu niestety zszedłem z dobrej drogi i idę w kierunku sylwetki "wieszak na ubrania". Będę musiał przemyśleć cele i sposoby ich uzyskania - ale z ruchu (wycieczki itd) nie ma opcji żebym zrezygnował.

Później ogarnę dzisiejszy wpis z fotami...właśnie wróciłem do Zakopanego i ogarniam się przed nocną pracą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
21.10.2014 - Dzień 6

Dzisiaj wstałem o 10:00, śniadanie, podjechałem do starej w pracy w Krakowie pozałatwiać już ostatnie sprawy. Później kilka załatwień na mieście, powrót do rodziców na kawę i w drogę - do Zakopanego. Po przyjeździe rozładowanie sprzętu zimowego i do pracy na 19:00 - 7:00. Micha awaryjna ale w miarę to wyszło - przynajmniej w liczbach.

Porobiłem fotki i dopiero na fotkach zobaczyłem jak źle jest...czy każdy ma takie uczucie jak patrzy na fotki. W sensie że na żywo wygląda się lepiej a na zdjęciach widać dopiero dramat...sorry za majty i nieogolone paszki ale zakręcony dziś byłem bardzo.

Dieta
- śniadanie jajecznica z 5 jajek z odrobiną mozarelli i bułką wieloziarnistą
- obiad tatar wołowy z kulką mozarelli i bułką wieloziarnistą
- kolacja kulka mozarelli z 2 bananami
- drożdżówka do kawy u rodziców

Trening
Brak

Dzisiaj nocka 19:00 - 7:00 w pracy. Jutro w planach jakieś chodzenie ale straszą już na jutro śniegiem.
Wklejam fotki. Najważniejsze pytanie - skąd ten tłuszcz na brzuchu jak siedzę skoro stojąc jestem szkieletorem ? Czy każdy tak ma, czy to normalne ? Jak się tego pozbyć tylko nie mówcie że redukcją...troszkę z tym odchudzanie przestrzeliłem















Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dlaczego dieta wegetariańska jest nie zdrowa?

Następny temat

Sprawdzenie diety - redukcja tłuszczu z dolnej partii brzucha.

WHEY premium