[SPAM] Kurczak ryż i interwały, sprzedam Opla, życie jest za krótkie na rymowanie.

A to swoją drogą Baby się na ogół chętniej rozciągają niż faceci. Dlatego o rozciągniętą babę łatwiej

posciagany jestem strasznie przez tą siłownie,wczesniej więcej trenowałem bo i boks i trochę po macie się tarzałem teraz sama siłka ściąga strasznie,ale wracam do boksu i na basenik to się nadrobi

Ja jogę dość regularnie uprawiam i męża też ganiam żeby się rozciągał.
Ale jak tak czasem patrzę na mężów koleżanek (ogólnie o kondycje chodzi nie tylko rozciąganie) to na ogół masakra jest.

oj jest część moich rówiesników to buta nie zawiąże bez siadania na stołku o treningach to już nie wspomnę

Smutna prawda. Jak na niektórych patrzę to się zastanawiam czy oni są w stanie sobie tyłek podetrzeć. I wg nich to my z mężem jesteśmy dziwaczni, że ćwiczymy

To inni są dziwaczni...

na mnie też czasem sasiedzi patrzą jak na jakiegoś kosmitę bo mam bezsenność i potrafie iść na siłownię o 5 rano bo mam klucze do kolezki od siłki to patrzą jak na d****a sasiad juz do pracy? a ja nie na trening idę a koledzy to wiadomo co impreza to gadki o treningu,odżywkach,diecie i w poniedziałek się umawiają ze mną na trening a potem dzwonią że coś wypadło

Za to 1-2 miesiące przed okresem letnim wszyscy biorą się do roboty .

Strasznie Ci zazdroszczę, że możesz sobie tak na siłkę jak jeszcze zamknięte pomykać. U mnie ostatnio wysyp "sezonów" i nie dość, że tłok to mi obciążenie usiłują podprowadzić

Zmieniony przez - Nanit w dniu 2014-10-07 19:44:03

Mnie to najbardziej rozwala jak mi koleżanka truje, że ona chce poprawić sylwetkę, proponuje jej trening to ona "ale ja nie chce wyglądać jak facet" to się pytam "a ja wyglądam jak facet?" A ona "no nie, ale ja to mam tendencje do rozrostu mięśni i bym wyglądała". Mutanty same na tym świecie