jakoś od paru miesięcy zaobserwowałem u siebie dziwne rzeczy, mianowicie jak sobie siedze przy komputerze, leze w lozku - cokolwiek to nagle zaczyna mi skakać jakiś mięsień i to nie zawsze ten sam tzn. czasem triceps, czasem biceps, piersiowy, dwuglowy po prostu nie ma praktycznie wyjątku.
Inna sprawa to taka, ze +/- 2x dziennie zdarza mi się coś takiego, że podczas siedzenia mam napad takiego dziwnego mrowienia, swędzenia, dość dziwne uczucie, nie jest to normalne swędzenie ale takie ostre, jakby punktowe
trzecia sprawa - drżenie mięśni.. przy przenoszeniu czegoś cięższego, jak muszę troche siły do tego użyć to drzą mi ogólnie mięśnie - nogi, ręce, plecy
z tego co sam poczytalem moze to byc niedobor magnezu, ale czym najlepiej go uzupelniac ? jaka wode pic itd. bo szczerze mowiac to zawsze litrami herbate pilem