Najlepiej rozciagac sie pod okiem trenera (jesli cos trenujesz of course), a w domu powtarzac te cwiczenia. Jest wiele sposobow na rozciaganie, ale zawsze nalezy pamietac o dobrej rozgrzewce, szczegolnie kolan i stawu biodrowego. Ja osoboscie preferuje poza statycznym trzymaniem sie w szpagacie (na 3 strony) plynne, powolne przechodzenie ze srodka na lewo, do srodka, na prawo itd... Jest to pomocne szczegolnie przy wykonywaniu kopniec zagarniajacych, zarowno do wewnatrz, jak i na zewnatrz. Nie polecam wykonywania kopniec na maxa, z calej sily, szczegolnie bez dobrej rozgrzewki, bo wtedy naprawde (chyba ze jestes juz niezle przygotowony i pewny swoich umiejetnosci) mozna cos sobie pozrywac.
Nie zabieraj sie do rozciagania z mysla ze zrobisz szpagat w 2 miesiace (choc Ci tego zycze
), ew. kontuzje ciezko sie lecza. Tu liczy sie przede wszystkim systematycznosc i wytrwalosc.
Co do budowy stawu biodrowego... coz kazdy zbudowany jest inaczej i nie kazdemu dane jest chwalic sie sztuczkami rodem z Shaolin'u.
Na ewentualne naciagniete miesnie polecam jakies masci rozgrzewajace, naprawde pomagaja w regeneracji, szczegolnie gdy nastepnego dnia mamy trening, a nie mozemy nawet bez bolu zawiazac butow
>>> Elite Flat Eric Squad Member <<<