...
Napisał(a)
Dzień 152-153 Tydzień 21 i 22
Miska
wakacyjna
Trening
ten co poprzednio 1x
Jutro rano wracam do domu odpoczęłam pojadłam różne dobre rzeczy i oprócz tego makaronu i nadmiaru owoców rozpusty nie było objadłam się też fety i kozich serów za wszystkie czasy! Jak dam radę wracam jutro do "normalnych" treningów.
_________________________________________
Obli, na pozowanych zawsze się korzystniej wychodzi
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-18 21:39:31
Miska
wakacyjna
Trening
ten co poprzednio 1x
Jutro rano wracam do domu odpoczęłam pojadłam różne dobre rzeczy i oprócz tego makaronu i nadmiaru owoców rozpusty nie było objadłam się też fety i kozich serów za wszystkie czasy! Jak dam radę wracam jutro do "normalnych" treningów.
_________________________________________
Obli, na pozowanych zawsze się korzystniej wychodzi
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-18 21:39:31
...
Napisał(a)
Dzień 154 Tydzień 22
Miska
*ryż z masłem
*ryz z masłem
*kromeczka z masłem
Na podstawie posiłków łatwo domyślić się moich dolegliwości Ilościowo nie poszalałam, ale cóż - jutro sobie odbiję (chyba). Dzień spędzony głównie na odsypianiu podróży
Miska
*ryż z masłem
*ryz z masłem
*kromeczka z masłem
Na podstawie posiłków łatwo domyślić się moich dolegliwości Ilościowo nie poszalałam, ale cóż - jutro sobie odbiję (chyba). Dzień spędzony głównie na odsypianiu podróży
...
Napisał(a)
Dzień 155 Tydzień 22
Miska
+marchew surowa, ogórki kiszone, brokuły
+woda 2l, herbata zielona 1l
Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze
1. ostatnie powtórzenia w pierwszej serii strasznie ciężko, więc ciężar został
2. coraz ciężej mi to idzie
3. ok
4. ogieeeń
5. tu znowu po drążku regres
Wymiary
Po wczorajszych rewolucjach apetyt jeszcze nie wrócił w pełni, więc się nie zmuszałam do jedzenia Trening przekładany z godziny na godzinę, trochę mnie rozbudził, ale szału nie było z energią mimo to jakoś tam poszło i w sumie to nawet jestem zadowolona. Wydaję mi się, że to już "ostatnie podrygi" z tym planem, bo w ciężarach albo zastój, albo regres
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-19 21:57:17
Miska
+marchew surowa, ogórki kiszone, brokuły
+woda 2l, herbata zielona 1l
Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze
1. ostatnie powtórzenia w pierwszej serii strasznie ciężko, więc ciężar został
2. coraz ciężej mi to idzie
3. ok
4. ogieeeń
5. tu znowu po drążku regres
Wymiary
Po wczorajszych rewolucjach apetyt jeszcze nie wrócił w pełni, więc się nie zmuszałam do jedzenia Trening przekładany z godziny na godzinę, trochę mnie rozbudził, ale szału nie było z energią mimo to jakoś tam poszło i w sumie to nawet jestem zadowolona. Wydaję mi się, że to już "ostatnie podrygi" z tym planem, bo w ciężarach albo zastój, albo regres
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-19 21:57:17
...
Napisał(a)
Dzień 156 i 157 Tydzień 22
Miska
niedojedzona nieliczona
Jednak to nie koniec problemów z żołądkiem, 2 dni malutko jadłam i nie ćwiczyłam mam nadzieję, że jutro już się wsio ogarnie
Miska
niedojedzona nieliczona
Jednak to nie koniec problemów z żołądkiem, 2 dni malutko jadłam i nie ćwiczyłam mam nadzieję, że jutro już się wsio ogarnie
...
Napisał(a)
Trzymaj się.
"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."
http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html#
"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"
...
Napisał(a)
najgorzej, że takie sensacje kończa sie najczęsciej spadkami nei tam gdzie trzeba
...
Napisał(a)
Ejpi, chyba sobie pozazdrościłyśmy
Obli, eeee tam u mnie 74cm pod pępkiem , ale zaraz to wróci...
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-22 10:18:38
Obli, eeee tam u mnie 74cm pod pępkiem , ale zaraz to wróci...
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-22 10:18:38
...
Napisał(a)
Dzień 158 Tydzień 21
Miska
+marchew surowa, kapusta pekińska
+pokrzywa, herbata zielona 1l, woda 1l
Dziś czuję się o niebo lepiej, a jutro wracam do treningów
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-22 21:56:23
Miska
+marchew surowa, kapusta pekińska
+pokrzywa, herbata zielona 1l, woda 1l
Dziś czuję się o niebo lepiej, a jutro wracam do treningów
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-22 21:56:23
...
Napisał(a)
Dzień 159 Tydzień 21 @
Miska
+marchew surowa, cukinia, pomidor, papryka czerwona
+pokrzywa, herbata zielona 1l, woda 1l
Wymiary @
Przyszła se @ 3 dni wcześniej, jak nie urok to sr... tym razem nie tak dramatycznie, ale wczoraj miałam zaszczyt zostać nianią dwóch żywych sreberek i z treningu nici Dowiedziałam się w ostatniej chwili, więc miska taka jakaś Wczoraj czułam się i wyglądałam jak balon, a dzisiejsze pomiary w normie. Ogólnie, chyba mi się cykl skraca, ale nie wiem czy to dobrze, czy źle
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-24 09:58:43
Miska
+marchew surowa, cukinia, pomidor, papryka czerwona
+pokrzywa, herbata zielona 1l, woda 1l
Wymiary @
Przyszła se @ 3 dni wcześniej, jak nie urok to sr... tym razem nie tak dramatycznie, ale wczoraj miałam zaszczyt zostać nianią dwóch żywych sreberek i z treningu nici Dowiedziałam się w ostatniej chwili, więc miska taka jakaś Wczoraj czułam się i wyglądałam jak balon, a dzisiejsze pomiary w normie. Ogólnie, chyba mi się cykl skraca, ale nie wiem czy to dobrze, czy źle
Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-24 09:58:43
Poprzedni temat
Problem z doborem ćwiczeń.
Następny temat
Proszę o pomoc :)
Polecane artykuły