...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Wczoraj stanąłem koło brata 9 lat młodszego, mniej ma siły i mniej tłuszczu, ma jednak odsłonięte mięśnie brzucha a nie żołądek ;) Tak, ze opinie, ze u mnie nie było by jak u gościa w białych majtkach są błędne:p
I teraz nie wiem znowu co robić. Wolałbym zobaczyć po 20latach swoje mięśnie brzucha niz dodać centymetry do bicepsów. Z drogiej strony większe mięśnie łatwiej spała tłuszcz na wiosnę nie?
Tak czy siak wczoraj zjadłem ponad 3100kcal i byłem na siłowni.
Taki trening jest ok? Zmęczyłem sie strasznie.
MC 40, 60, 70, 80, 93 4x10 +1x5
Sztangielki na skosie 12, 14.5, 16, 16 4x10
Podciąganie 6, 6
Wykroki chodzone 32, 32, 32 3x8
Podciąganie sztangi do brody 17, 24 2x12
Dobry trening?
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-11 08:19:46
I teraz nie wiem znowu co robić. Wolałbym zobaczyć po 20latach swoje mięśnie brzucha niz dodać centymetry do bicepsów. Z drogiej strony większe mięśnie łatwiej spała tłuszcz na wiosnę nie?
Tak czy siak wczoraj zjadłem ponad 3100kcal i byłem na siłowni.
Taki trening jest ok? Zmęczyłem sie strasznie.
MC 40, 60, 70, 80, 93 4x10 +1x5
Sztangielki na skosie 12, 14.5, 16, 16 4x10
Podciąganie 6, 6
Wykroki chodzone 32, 32, 32 3x8
Podciąganie sztangi do brody 17, 24 2x12
Dobry trening?
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-11 08:19:46
...
Napisał(a)
jak ten trening ma wyglądać ogólnie??
treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]
...
Napisał(a)
Daj cały zarys treningu, to lukniemy na to. Ktoś na pewno pomoże, jeśli będzie potrzebna korekta.
...
Napisał(a)
Wysoki88Tak, ze opinie, ze u mnie nie było by jak u gościa w białych majtkach są błędne:p
Tak sobie tłumacz i żyj w błędzie.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Kaloryfer u chudego daje taki sam efekt jak duże piersi u grubej kobiety.
...
Napisał(a)
Głupie powiedzonko. Wole grubą babkę z cyckami niż grubą bez więc efekt dużo większy niż przy szczupłej dziewczynie gdzie duże czy małe cycki nie przekreślają jej już na starcie:P
Ale oki, to jest absolutnie kwestia preferencji. Ja wolę mieć mało tłuszczu i mało mięśni niż dużo tłuszczu i mało mięśni. Kto inny może lubieć inaczej, nic mi do tego;)
Ale ok... próbujemy robić masę:) Założenie treningu jest takie by robić FBW, 3x w tygodniu, a może po prostu co drugi dzień, więc raz 3x raz 4x wyjdzie.
Dwa treningi na zmianę:
A.
- Przysiad 4-5s, 10 powtórzeń, progresja ciężaru co ~10kg na serie
- Wyciskanie na płaskiej, sztanga (?), 4s, j.w.
- Wiosłowanie podchwytem 4s, 10 powtórzeń, progresja jakaś nieco gęstsza;)
- Wyciskanie sztangi "z brody", 3 serie, 10-12 powtórzeń, progresja jakaś mała
- Coś na triceps może, ale czy jest sens? Jak jest to dipsy, bo czuję je dobrze i to takie ćwiczenie, które daje frajde;)
B.
- MC 4-5s, 10 powtórzeń, w ostatniej seri jakoś mniej bo się nie da na przykład zrobić 10, progresja co 10gk
- Wyciskanie sztangielek na skosie 4x10, progresja mała bo cięzar maksymalny malutki.
- Podciąganie podchwytem, 3-4s, słabo mi to idzie jeszcze niedawno dawałem radę max 3 razy, teraz dam rade pewnie dokładnie zrobić 3x7...
- Wykroki 3-4s, bardzo dają mi w kość, wczoraj pierwszy raz zrobiłem ze sztangielkami, chodzone, po 8 na nogę w serii.
- Podciąganie sztangi do brody na barki 2-3s, 10-12 pow., progresja jakaś.
Tak mniej więcej wygląda mój plan od początku roku, może było więcej serii ale to męczarnia straszana, ćwiczenia czasem zmieniam, jak mi któreś mniej pasuje, ale podstawowe są zawsze.
Teraz od kilku dni jem od 16-17 do północy, trening po jednym posiłku, przed siłką tłuszcze, po siłce węgle i białko, potem rożnie... Ogólnie myślałem by w DNT ścinać węgle poniżej 100g, a w DT podbijać do nawet 200g kosztem tłuszczy. Kaloryczność chyba stała? Od wczoraj ~3100kcal.
Co myślicie?
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-11 19:32:24
Ale oki, to jest absolutnie kwestia preferencji. Ja wolę mieć mało tłuszczu i mało mięśni niż dużo tłuszczu i mało mięśni. Kto inny może lubieć inaczej, nic mi do tego;)
Ale ok... próbujemy robić masę:) Założenie treningu jest takie by robić FBW, 3x w tygodniu, a może po prostu co drugi dzień, więc raz 3x raz 4x wyjdzie.
Dwa treningi na zmianę:
A.
- Przysiad 4-5s, 10 powtórzeń, progresja ciężaru co ~10kg na serie
- Wyciskanie na płaskiej, sztanga (?), 4s, j.w.
- Wiosłowanie podchwytem 4s, 10 powtórzeń, progresja jakaś nieco gęstsza;)
- Wyciskanie sztangi "z brody", 3 serie, 10-12 powtórzeń, progresja jakaś mała
- Coś na triceps może, ale czy jest sens? Jak jest to dipsy, bo czuję je dobrze i to takie ćwiczenie, które daje frajde;)
B.
- MC 4-5s, 10 powtórzeń, w ostatniej seri jakoś mniej bo się nie da na przykład zrobić 10, progresja co 10gk
- Wyciskanie sztangielek na skosie 4x10, progresja mała bo cięzar maksymalny malutki.
- Podciąganie podchwytem, 3-4s, słabo mi to idzie jeszcze niedawno dawałem radę max 3 razy, teraz dam rade pewnie dokładnie zrobić 3x7...
- Wykroki 3-4s, bardzo dają mi w kość, wczoraj pierwszy raz zrobiłem ze sztangielkami, chodzone, po 8 na nogę w serii.
- Podciąganie sztangi do brody na barki 2-3s, 10-12 pow., progresja jakaś.
Tak mniej więcej wygląda mój plan od początku roku, może było więcej serii ale to męczarnia straszana, ćwiczenia czasem zmieniam, jak mi któreś mniej pasuje, ale podstawowe są zawsze.
Teraz od kilku dni jem od 16-17 do północy, trening po jednym posiłku, przed siłką tłuszcze, po siłce węgle i białko, potem rożnie... Ogólnie myślałem by w DNT ścinać węgle poniżej 100g, a w DT podbijać do nawet 200g kosztem tłuszczy. Kaloryczność chyba stała? Od wczoraj ~3100kcal.
Co myślicie?
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-11 19:32:24
...
Napisał(a)
Będzie coś z tego?
...
Napisał(a)
Trening w miare ok, ale nie zaszkodzi dorzucić 1 ćw nawet w 2 seriach bic/tric. Rotacja ww również jest dobrym pomysłem. Wrzucaj rozpiski będzie łatwiej korygować.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Jedzenie przez ostatnie kilka dni wyglądało tak:
Musze przyznać, że zjedzenie 3000kcal między 17, a 24 nie jest łatwą sprawą, wmontowując tam trening i "wyjścia z domu" (choćby na spacer z dziewczyną i psem) jest już trudno. I kawa średnio mi smakuje, bo NIGDY wcześniej nie piłem... chętnie bym ją na coś zamienił...
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-14 08:20:10
Musze przyznać, że zjedzenie 3000kcal między 17, a 24 nie jest łatwą sprawą, wmontowując tam trening i "wyjścia z domu" (choćby na spacer z dziewczyną i psem) jest już trudno. I kawa średnio mi smakuje, bo NIGDY wcześniej nie piłem... chętnie bym ją na coś zamienił...
Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-08-14 08:20:10
Poprzedni temat
Redukcja pytanie na temat diety!
Następny temat
Dieta redukcyjna 2500kcal - pytania i porady
Polecane artykuły