Szacuny
4
Napisanych postów
985
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8743
Kicius - swoim sprostowaniem zaprzeczasz celowego bombardowania/zabijania niemieckich pracownikow fabryk zbrojeniowych ???
Alianci dopuscili sie ludobujstwa w celu przyspieszenia konca wojny, a Amerykanie w wietnamie robili to niby w jakim celu?,
Z wietnamcami nigdy nie rozmawialem na ten temat, moze dla tego ze sie u nich nie stoluje i nie robie zakupow na bazarach. Natomiast wielokrotnie rozmawialem z amerykanskimi weteranami z wietnamu, i nie jest to zadna tajemnica ale metody walki vietcongu nie nalezaly do najczystszych, nawet jak na partyzantow.
Szacuny
10
Napisanych postów
2201
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15791
Znowu się nie zrozumieliśmy.
To już tłumaczę.
Ty jako przykład zabijania cywili podałeś bombardowanie osiedli robotników.
Ja uznałem, że to nie najlepszy przykład na poparcie tezy o mordowaniu cywilów.
Bo są dużo lepsze - te które ja podałem. Czyli nie chodziło mi o to, że nie masz racji, tylko o to, że można tą rację poprzeć "lepszymi argumentami".
Niczemu zatem nie zaprzecyłem. Bo jeśli masz wątpliwości co do mojego zdania:
"Niektórych zakładów przemysłowych nie bombardowano w ogóle - ale to oczywiste, ekonomiczny aspekt prowadzenia wojny"
To chętnie te wątpliwości rozwieję. W zdaniu poza tym jest wyraz "niektóre".
A to twoje zdanie mnie rozbroiło:
"Vietnam to juz inna historia, do ludobujstwa doszlo bo tak prawde mowiac musialo dojsc (...) Reakcja łacuchowa"
Dokładnie w ten sam sposób mogę bronić zachowania rosjan w Czeczenii.
Co do "czystości" metod to cel uświęca środki.
Dla jednych terrorysta to dla drugich bohater.
Jak się nie ma B-52, napalmu i lotniskowców to się ma miny pułapki, fugasy, strzelanie w plecy i zarzynanie we śnie.
Szacuny
4
Napisanych postów
985
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8743
Kicius - co innego zabijac, jak juz wczesniej wspominalismy pracownikow fabryk, czesto przymusowych A wietnamczykow czynnie w kazdy mozliwy sposob wspomagajacych vietcong. Ofiar w cywilach byc nie powinno, ale czasami jest to po prostu nie mozliwe, zwlaszcza jak sie sami o to prosza.
Szacuny
10
Napisanych postów
2201
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15791
A tak wracając do tematu posta to ostatnio wpadła mi w ręce książka Davida Irvinga (postaci podobno dość kontrowersyjnej) pod tytułem "Norymberga".
Wniosek z lektury jest jeden: