SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

365 dni na tesciu - dyskusja

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 44157

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 5394 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70736
ktoś tu ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem.redforman czy łodzianin jeżeli was to zabolało to przepraszam.
Jestem ON i nie uważam że saa to zło ale tren tak,to silny androgen.Nie dla każdego.
nic tak nie miesza w głowie jak tren.
ludzie po nim zamieniają się w zwierzęta

Ile tragedii czy to rodzinnych czy osobistych zostało wywołanych przez tren.
Jeżeli dla kogoś bycie upośledzonym psychicznie i potrzeba bycia "bad-ass" pasuje to tren tylko pogłębi,aż stanie się komuś krzywda .zazwyczaj obrywają ci co nie potrafią się obronić albo których kochamy a tren rzuca czerwoną mgłe na oczy.


Zmieniony przez - Ksiedzu w dniu 2014-05-31 07:36:15

Zmieniony przez - Ksiedzu w dniu 2014-05-31 07:39:20

wydymac caly swiat

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1704 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5992
lodzianin1
nawet jesli ktoś wbija miedzy innym testa na poprawienie sobie humoru,nie wiedzę w tym nic złego poprawia sobie jakość życia.
Miliony ludzi pali papierosy po 50-60 lat w jakim celu? to jest rujnowanie zdrowia,ale na to jest przyzwolenie,tak samo z alko z tym sie nie walczy bo państwa mają kase z tego.A z dopingiem się walczy jak z czarownicami seti lat wstecz zdemonizowany temat tabu zwłaszcza w pl.W krajach lepiej rozwinietych temat HTZ jest stosowany i znany od lat.Nie wiem do czego chcesz tutaj przekonać ludzi ja na cyklach jestem dobre 20 lat i czuje się z tym świetnie,koledzy ode mnie z klasy mają po 110 cm w pasie jak wiążą buty to siadaja na krzesełu,po wejściu po schodach zadyszki dostaja.
Ja trenuje całe życie od dziecka,zawsze coś mam 40 dyszki bez mała na karku,jezdze na rowerze,boksuje,chodze na basen,plus oczywiscie siłownia nr 1 dla mnie.Libido super,samopoczucie tez raczej nie narzekam,nie widzę w tym nic złego.Ja osobiście nie mam zamiaru juz schodzić z testa,bedę wbijał pomiędzy cyklami małe dawki i potem podbijał na czas cykli w górę.Po 35 roku zycia naturalny test sie obniża a mi dobrze się żyje z wysokim.
Idąc dalej twoje tutaj bicie piany jest totalnie bez sensu,bo piszesz coś wzięte nie wiem z czego.Jesli u ciebie był taki scenariusz świdczy to o twojej słabej psychice,a na psychikę wpływ mają tez leki i używki,lecz nie przekonuj do swoich"racji" ludzi którzy widzą to inaczej i nie potrzebuja lekarzy aby zyć normalnie na cyklach jak i pomiedzy nimi.
Czy jesli bym mógł się cofnać w czasie czy bym wrócił do saa?
tak na milion procent,tylko bym nie popełnił sporo błędów które robiłem z niewiedzy,teraz jest ineternet i takie portale jak SFD gdzie mozna się wszystkiego dowiedzieć i robić to wszystko z głową i sensownie.
Wolę wbijać koks 60 lat niz 60 lat palić fajki rujnując sobie zdrowie a w zamian nie mając nic.A saa dają mi bardzo duzo korzyści z których czerpię radość i chęci do życia.

AMEN.

łodzianin normalnie masz soga ode mnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 5394 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70736
Panowie ale bądźmy szczerzy,większość stosujących saa to deebile.
życie to nie internet czy sfd ale walka z codziennością.
Nie ma opcji cofnij czy edytuj.Niektórych rzeczy ludzie potem żałują całe życie i płacą grubo.
nie pisze tutaj o zawodnikach ale o amatorsko piwnicznym stylem bycia,przez który ludzie wyglądający mają już przyklejoną łatke głóópiego koksa.Ten stereotyp jest dalej powszechny przez takich pizgających androgeny matołów nie potrafiących odnaleźć się w życiu furiatów.Których jednyną ambicją jest praca na bramce i wożenie się z ketą na szyi.

A takich jest bardzo dużo bo po saa ego rośnie szybciej jak biceps.
nie ma gadki że nie ćpam,nie pije,nie pale.
Saa zmienia świadomość,uzależnia,układa się życie pod sok.To też jest narkotyk ale nikt tego nie przyzna.
Który uzależniony się przyzna że nim jest??
wiem po sobie że ciężko skończyć na pierwszym cyklu ale oszukujcie się dalej.Bo saa przecież nie uzależniają

wydymac caly swiat

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1704 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5992
A mi sie wydaje że uzaleznienie od SAA bylo by wtedy jak byś nie cwiczył siedzial w domu przed TV i wbijał towar.
A tutaj bijesz towar bo masz jakiś cel, do którego dążysz.
A co do bycia oschłym itd. U mnie jest odwrotnie, na testo to mi sie romantyk włacza jak bym sie tyle co zakochał, żona jest w skowronkach, bo wrócił jej dawny Tomek... a ja korzystam
Co nie twierdzę że sa sytuacje w ktorych SAA daje się we znaki i np ostatnio wybiegłam z auta za jakimiś menelami zostawiając je na środku drogi nie zważając że sa inni uzytkownicy drogi.
A na koniec okazało sie że menel pokazywał mi że jadę bez świateł a ja to odebrałem jako jakąś zaczepkę.....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
fotograf, omnibus to mow matce w twarz,ja ci w poscie nie ublizylem a jezeli masz z tym problem i z zachowaniem kultury to idz do lekarza.
Po 2. nie wsadzaj wszystkich do jednego worka, kazdy ma inny charakter i inny poglad na swiat, inne przyzwyczajenia i inaczej sieprowadzi. Na jednych bicie testa dziala tak jak piszesz ,ze staja sie skamieniali a na innych odwrotnie a jeszcze inni nie odczuwaja wogole tego. Ja wale testa dla formy,nic wiecej.

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 5394 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70736
Wyszedłem z takiego gówna,po kilkunastu latach brania że wiem o czym pisze i wiem na co mnie stać.Jestem dumny z tego i z każdego dnia że jestem trzeźwym bo do dopóki dopóty będe żył to będe myślał o tym jak tu przyjeebać i wrócić do tego błogiego stanu.To siedzi w człowieku do końca i to samo jest z saa.

nie jestem alfą i omegą ale wiem na czym polega uzależnienie i jak z tym walczyć a przynajmniej jak znaleźć siłe bym z tym walczyć.Saa uzależnia i to w tak subtelny sposób że nikt ci nie powie że tak jest.
Bedziesz zawsze się czuł lepszy niż taki stasek spod nocnego ładujący jagodzianke czy inny romantyk walący opiaty bo ...jest romantykiem i człowiekiem o delikatnej naturze.
Każdy z tych ludzi jest chory to samo z nami.
kto normalny będzie walił hormony by wyglądać fajnie i po co,skoro to nie trwałe,tak samo jak bania po alko czy narko.

to że prowadzi się "zdrowy" tryb życia,nie daje ci prawa do bycia lepszym od innego człowieka,uzależnionego czy nie.Uważa się że mnie to nie dotyczy albo "nigdy tego nie wezme" ale ilu z nich tak mówiło.Ilu z nich było szczęścliwymi rodzicami,mającymi pieniądze przedsiębiorczymi ludzmi,którzy stracili wszystko.
Z własnej winy czy nie.
koniec jest taki sam.





Zmieniony przez - Ksiedzu w dniu 2014-05-31 08:27:15

wydymac caly swiat

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
Ale smętna gadka. Łodzianin dobrze podsumował i na tym temat wypadało by zakończyć..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 5394 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 70736
Masz racje temat wyczerpany.

Zmieniony przez - Ksiedzu w dniu 2014-05-31 10:19:18

wydymac caly swiat

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 655 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 460188
Bzdury do kwadratu. Nieudacznicy zawsze będą szukać źródła swoich niepowodzeń w czynnikach zewnętrznych(uzależnienie od sterydów itp)a problem jest gdzie indziej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 183 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5513
lodzianin1 - nikogo do niczego nie przekonuję, jak napisałem w pierwszym poście cieszę się, że trafiłem na ten temat, bo sam ostatnio zastanawiałem się nad tymi sprawami. To, że ja i jak widzę po części Ksiedzu i pewnie nie tylko my widzimy pewne rzeczy inaczej niż wy to jak rozumiem my bijemy pianę jak mówisz a ty głosisz prawdy objawione. OK, wali mnie to w sumie.

Wasze racjonalizowanie sobie bycia całe życie pod wpływem tego czy innego specyfiku tylko jeszcze szerzej otworzyło mi oczy na bezsens takiego oszukiwania siebie. Wygląda to jak TWA narkomanów Myślę, że jestem wystarczająco pewny siebie żeby życie przeżyć komfortowo bez potrzeby futrowania się tym czy innym, a taka "pewność siebie", czy "komfort życia" na bani to delikatnie mówiąc mało męskie jest. Także peace chłopaki, każdy zostaje przy swoim zdaniu tyle
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WINKO+CYPION rozpiska

Następny temat

Bardzo prosze o rade META

WHEY premium