sekcja specjalna zawsze lojalna - SPAM

Jaka warzecha?

Po krakowsku warzecha to chochla xd

lubiekaszke

Jak ja bym miała mieć rege to musiałabym liczyć Inaczej węgli by było 350 a tłuszczu z 200

Ja podczas rege raz zeżarłam 0,5kg mięsa wpieprzwoego, a potem takie zarąbiście duże omlety, co jeden miał ok. 800kcal. LOL.
Ale w sumie, po godzinie dalej byłam głodna.

A po rege plusy były nieznaczące, szybko zeszły, wątpię by się coś zmieniło raczej wody przybyło.

Jak to mówią, nie schudniesz w jeden dzień i ubolewamy, ale zasada się też tyczy, że nie zgrubniesz w jeden dzień. No ale wiadomo, rege to rege, byle potem nie przesadzać. Ale póki mam ochotę się bawić w liczenie i budować sylwetkę, to na regę nie zamierzam sobie odmawiać, tym bardziej, że dotąd jadłam 95% czysto.

Ja nie z Krakowa pochodzę, więc już takich słów jak warzecha nie znam;-p

Dobra, bye bye. Pracę trzeba kończyć, wstydu oszczędzić. POZDRO!

Na Opole szykujcie badejki : http://www.poznan.name/slownik_gwary_poznanskiej.htm 

ja juz mam wzięłam z domu, ale to chyba jeszcze nie sezon na bikini

AL3ktra

Ja nie z Krakowa pochodzę, więc już takich słów jak warzecha nie znam;-p

warzecha jak warzecha ale u nas na to babcie mówią warzochą ;] prze "O"

ps WITAM was forumowicze! ;) apropo liczenia kcal ciekawe kiedy ja wróce do liczenia BTW ;D póki co to ani słychu o tym. ale za to znalazłam pracę popierniczam sobie na 6 rano teraz zbierać kaskę, szukam swojego małego kącika i kupuję kartnet ;D Aa no i jeszcze na jedzenie musi starczyć :D

Bull

Na Opole szykujcie badejki : http://www.poznan.name/slownik_gwary_poznanskiej.htm

badejki, właśnie muszę sobie kupić, bo zapomniałam zabrać z Polski

szczun - chłopak