"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
tofiksale naprawdę musicie mi uwierzyć jem baaardzo dużo, i zawsze wszyscy się dziwią i mi mówią że jem tyle a nie wyglądam :) mam bardzo szybki metabolizm :) jeszcze jakieś czas temu przed siłownią chciałem zgrubnąć tak typowo i jadłem baardzo dużo i nawet takie mega puste kalorie i zero tłuszczyku było, no teraz coś ostatnio trochę jakby mnie przybrało ale nie że tłuszcz tylko jakby coś lekko mięśnie się ruszyły no i waga podskoczyła lekko
Cholera, zostałem jasnowidzem TV PULS, 00:30 - wyślij sms lub zadzwoń, czarodziej 4everFIT wyjawi Twoją przyszłość
Kolego, nie masz nawet pojęcia ile razy w tygodniu słyszę takie brednie. Później siadamy, liczymy kalorie i sprawdzamy je pod kątem wartościowości dla organizmu, i co? - kupa. To jedyne co można zbudować z takiego ''jem baaardzo dużo'', bo na pewno nie mięśnie.
3000 kalorii ze zdrowego jedzenia dostarczam, ale jakbym miał jeszcze kolejne 2000 dołożyć, to nie wiem jakim cudem bym tego dokonał ;).
Ja masy nawet nie zaczynam bez 5tys, to raptem 1kg źródła białka, 50ml oleju i 1kg produktu węglowodanowego, a gdzie jeszcze jajca czy twarogi, że o odżywkach i owocach nawet nie wspomnę...
Zmieniony przez - 4everFIT w dniu 2014-05-15 07:32:20
barnabas26Ludziom to się łatwo doradza jak się nie ma pojęcia o czyimś problemie. Ja mam zupełnie inną sytuację(łatwo robię masę mięśniową, ale łatwo też łapię tłuszcz), ale rozumiem Twój problem, bo niektórzy ektomorficy mają naprawdę bardzo ciężko. Sam spożywam ok. 3000 kalorii dziennie, a i tak czasem muszę się zmuszać do jedzenia, więc jak czytam, że niektórzy ektomorficy muszą wcinać po ok. 5000 kalorii, by masa ruszyła, to naprawdę współczuję i nie dziwię się, że wielu z nich wspomaga się niezdrowym, ale kalorycznym żarciem.
3000 kalorii ze zdrowego jedzenia dostarczam, ale jakbym miał jeszcze kolejne 2000 dołożyć, to nie wiem jakim cudem bym tego dokonał ;).
a cóż to jest owe 5000kcal- znowu nie tak masakrycznie dużo, problem w tym również, ze wielu uważa, ze gdy ominie się joćby kilka kalorii z owej puli to już jest tragedia, stąd czasem owe przymuszanie się do jedzenia, sprawa wygląda tak, ze trzeba po prostu podejść do sprawy z głową i oszacować potrzeby, możliwości wtedy się znajdą- tylko nic na siłę i bez rozumu...
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater