Może na początek opisze diete.
Staram się czyścić dietę, czyli wyrzucać z niej mało wartościowe jedzenie zastępując Je tym bardziej odpowiednim. Staram się jeść mniej a częściej i powoli zaczyna to jakoś wyglądać np. Rano jakaś jajecznica, później kuraka wszelakiej maści i na kolacje twaróg. Małe ilości, w między czasie pomiędzy posiłkami jakieś białkowe przekąski. Ogólnie staram się jeść mało węglowodanów i tłuszczy i więcej białka żeby nie musieć stosować supli bo w sumie na początek nie będę szalał i wydawał kroci na super suplementy bo wydaje mi się że dostarczam wszystkiego w zupełności (może się myle, od tego jesteście Wy żeby mnie skarcić).
Mój trening to Full Body Workout, poczytałem kilka tematów dla początkujących i nawet z doświadczenia wiem że pchanie się od razu na trening izolowany to samobójstwo :P Więc staram się przygotować swoje ciało do treningu izolowanego który będę chciał wykonać za jakieś 6-8 tygodni, ćwiczę technikę, staram się podnosić ciężary dobrze tak by jak najlepiej wykonać trening.
Mój trening wygląda tak:
Poniedziałek, Środa, Piątek.
Plecy: Podciąganie sztangielki w opadzie (wiosłowanie) 5 serii po 15 powtórzeń.
Barki: Wyciskanie sztangielek siedząc 5 serii po 10 powtórzeń
Klatka: Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce poziomej 6 serii po 15 powtórzeń
Triceps: WYCISKANIE W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM 5 serii po 15 powtórzeń.
Biceps: UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO serii po 10 powtórzeń.
Nogi: Przysiady ze sztangą na barkach 5 serii po 15 powtórzeń.
Będę sukcesywnie zwiększał ilość powtórzeń lub serii bo ciężaru niestety nie mogę, klepie biede i nie mam za dużo ciężarów.
Tak więc oddaje los swej sylwetki w wasze ręce.
Pozdrawiam :D