Vitor Belfort: „Czuję się jak zwierze. Duch Święty dał mi wszystko czego potrzebuję”

Vitor Belfort

„Czuję się jak zwierze. Duch Święty dał mi wszystko czego potrzebuję. Nikt nie trenuje tak ciężko jak ja. Mój testosteron jest dziś na poziomie 200 a normalny zakres wynosi od 300 do 800. TRT podniosło mój poziom do normalnego zakresu zgodnie z oczekiwaniami komisji. Mój testosteron jest na tym samym poziomie co moich przeciwników.”

mmmateusz

Fedor mowil, ze 90% sukcesu w tym sporcie to psychika. War Vitor :D