World Championships in Bench Press 2003 Trencin

Jaskra gdzie jesteś,czekamy na twoją ocene ,a jest o czym pisać,Herman salił Wicetel tylko piąty taka mała przewaga nad Ruskimi co to jest treneży są do bani!

Mr Lift, masz zupełną rację! Co to są 3 złote medale? Powinno być 6! No i Stanaszek ledwo 2 rekordy świata ustanowił... A w open był dopiero drugi! Wegiera nie ustanowił żadnego rekordu świata, Pracownik też tylko się otarł o rekord Europy... Słaba ta drużyna! No i ten złoty medal drużynowy... Chyba przekupili Ruskich, żeby go zdobyć.

Kobiety zajęły drużynowo ledwo 6-te, nieważne, miejsce. Mało tego, Kozdryk nie zdobyła ani złota, ani rekordu świata. Szczepanik poszła w 82,5 a mogła w 75 . Żadna zawodniczka nie zrobiła ani rekordu świata, ani choćby Europy.

Te trenery są do niczego... (

Paweł Naduk zakłada koszulkę na swojego kulbowego zawodnika Krzyśkę Wronę. Widoczne worki foliowe ułatwiające założenie koszulki.

Trener Kadry Mężczyzn, Roman Szymkowiak wyprowadza Krzyśka do ostatniego podejścia - walki o 4-tą lokatę w kat. 56 kg.

I te 145 kg, którym Krzysiek zajął 4-te miejsce.

Najprzyjemniejsza chwila na zawodach - otrzymywanie medalu. Na pierwszym miejscu Andrzej Stanaszek, na trzecim Dariusz Wszoła. Darkowi medal wręcza sam prezydent IPF, Norbert Vallauch. Andrzejowi prezydent rosyjskiej federacji, Władymir Bogaczow.

Obaj trenerzy zakładają mistrzowi świata w wyciskaniu z 2001 r., Pawłowi Peracownikowi, koszulkę Tytana.

Dobry humor nigdy Pawła nie opuszcza! Nawet mimo mocno opinającej ramiona koszulki.

Ostatnie przygotowania przed wyjściem na pomost.

I oto 202,5 kg. Wykonane stabilniej niż pierwsze podejście na 200 kg. Aż czterech rywali czaiło się na drugiem miejsce Pawła: lżejsi Walerij Bogdanow, Roman Zuzuk i Magnus Carlsson, oraz cięższy Niklas Jonsson.