Po wyczerpujących trzech dniach kwalifikacji, 10 zawodników strongman walczyło w weekend o tytuł Najsilniejszego Człowieka Świata. Tegoroczne zawody odbyły się w Sacramento w Kalifornii. To pierwszy raz od siedmiu lat, kiedy wydarzenie odbyło się w tej lokalizacji. Wszystko za sprawą upałów na Florydzie. W tym roku nie zobaczyliśmy kilku znanych nazwisk, w tym Mateusza Kieliszkowskiego, Luke Richardsona, Grahama Hicksa czy Terry Hollandsa.
Ubiegłoroczny zdobywca tytułu WSM Ołeksij Nowikow miał problemy z ukończeniem już pierwszej konkurencji. Dalej też nie szło mu najlepiej i ostatecznie nie był w stanie dostać się do finałowej dziesiątki... Już w czwartek pojawili się pierwsi faworyci konkursu. Największą liczbę punktów uzyskali Brian Shaw, Tom Stoltman, Luke Stoltman, Trey Mitchell.
Ostatecznie po długiej i zaciętej walce, to pochodzący ze Szkocji Tom Stoltman został nowym World's Strongest Man! 27-latek pokonał Briana Shawa, który był jednym z faworytów, a także okazał się lepszy od swojego starszego brata Luke'a Stoltmana. W ubiegłym roku Tom zajął drugie miejsce, więc zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Gratulujemy nowemu WSM!
Źródło tabeli: fitnessvolt.com