Ocena diety redukcyjnej

Facet
Waga- 77Kg
Wzrost 175
Wiek 21
trening 3x tyg
Bf 14-15%
Cel Redukcja jak najniższa
Warzyw w diecie nie liczę, proszę o ocenę i rady, są zamienne źródła białka i tłuszczy.

utrzymam 1g minimum, nigdy nie miałem mniej, wręcz przeciwnie, więc powinno być git, węgle ograniczę. Dzięki za odpowiedzi, zacznę od 2300-2200, białko tyle ile było 1g tłuszczy reszta węgli, obcinka co 2 tygodnie, jeśli waga będzie spadać może nawet bez obcinania.

jak Ci smakują 'sucha' dieta i masz warzywa to chyba można przyczepić się do tłuszczy
dostarczasz tylko [głownie] nasycone i mufa
gdzie 03?

co do węgli masz 2 torebki ryzu
no chyba że Ci suchy twaróg i same jajca smakują [jeśli zaczynasz tak jeść to moga smakować do czasu]
więc aby temu zpobiec to 1torebke ryzu zamień na jakieś dodatki to 2 pierwszych potraw tak aby Ci smakowało

...no chyba że Ci smakują takie potrawy i będą smakować - wtedy pytania nia było

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-04-21 20:23:49

Jem tak od zawsze, nie mam problemów ze smakiem, wiem że można smaczniej, tłuszcze jeszcze wcinam zamiennie orzechy, i olej rzepakowy, warzyw nie liczę, jem paczkowane, jak i świeże, chodzi mi bardziej o makroskładniki, raczej bardzo łatwo łapię wagę, myślałem nad jakimś low carbem, ale raczej parę miechów zejdzie na redukcji i właśnie nie wiem czy nie lepiej tak pojechać i po troszku z węgli zabierać kcal, to co wkleiłem to taki sztywny zarys jak większość czasu bym jadł. Myślę że pułap +/- 2K kalorii będzie początkiem, bo i tak waga nie jest duża, przy ostatniej redukcji miałem podobnie, jeśli pamiętam, chyba że bym mógł np tłuszcze zacząć z 0,5 i więcej węgli?

Czy zwyczajnie zostawić tak jak jest? smak bym pewnie poprawił, ale jeśli by to jakoś nie różniło się finansowo.

Zmieniony przez - Smilepoker w dniu 2014-04-22 10:42:30

nie ma jednego BTW dla każdego
jeśli różnicujesz źródła tłuszczu - bo chyba tutaj mozna sie przyczepić
to dobrze

kwestia smaku to sprawa indywidualna
jeden woli jeść z dodatkami,inny nie

jeśli Ci smakuje tak jak masz - to żadnych zastrzeżeń nie ma

Najlepiej gdybyś wkleił kilka innych dni razem ze zjadanymi warzywami. Pozwoli to dokładnie zobaczyć czego masz braki.

okaże się że
do pierwszego posiłku 1 rzodkiewka
do drugiego 2-3pomidorki koktajlowe
a do ostatniego liść sałaty

pół kilo warzyw paczkowanych, takie mrożone z lidla+ np kilka ogórków kiszonych pomidory itp, zależy na co jest ochota, paczkowane zawsze, olej rzepakowy , i orzechy włoskie, jeśli dorwę jakieś, mięso zamiennie z kurczakiem, wątróbka i ryba miruna/mintaj. głównie chodzi mi czy taka ilośc kalorii itp byłaby odpowiednia itp? bo tego nigdy nie jestem pewny :P.

jak na tą wage to kcal masz mało, zaczął bym od 2300.

ale spróbować ograniczyć tłuszczę ? przykładowo 0,5g/kg i resztę węgli ?

Nie polecam aż takiego obcinania tłuszczy, wszyscy mówią o problemach hormonalnych a ja ze swojego doświadczenia powiem, że tak niskie tłuszcze mogą powodować zatwardzenia (jak to u mnie było). Moje minimum tłuszczy to 0,8g-1g kg/mc

Ale ile organizmów tyle zapotrzebowań na makrosy. Także możesz spróbować na sobie.


Zmieniony przez - wieczna redukcja w dniu 2014-04-22 20:21:00