Co wam najtrudniej idzie...

Tak z czystej ciekawosci.Napiszcie tutaj co sprawia wam najwieksze trudnosci na treningach... Jesli chodzi o mnie to najwiekszy klopot z dotychczas naumianych :) przeze mnie technik, a wlasciwie akrobacji to gwiazda bez rak(tylko nie taka jak w karate, a ta z wushu) oraz sruba. Gwiazdki nie moglem za diabla zrobic az pewnego dnia sama wyszla bo nie zdarzylem polozyc rak ). A srube najpierw meczylem do wody. Jak mi wreszcie jako tako zaczelo do tejk wody wychodzic to zaczalem cwiczyc na trawie az sie nauczylem bez podpierania...(teraz jeszcze musze dodac ze po przerwie spowodowanej wybiciem lokcia nie moge zrobic ani gwiazdy ani sruby.Znaczy tylko ta gwiazdke z karate i srube z podporka, ale to sie nie liczy..)
Teraz z takich roznych cwiczen to mam klopoty z rozciaganiem. Znaczy moze inaczej mialem. Bo jeszcze nie dawno moja magic prawa noga nie chciala sie za nic w swiecie rozciagnac... Bo lewy szpagat czasem bez rozgrzewki wychodzil, do sznurka kilka cm, a ten nieszczesny prawy szpagat... dziura ze 30 cm....Teraz cos sie odblokowalo i brakowalo z 15 wiec jestem hepi :)
No to by bylo na tyle. Teraz wasza kolej :)

www.redtiger.pl 

mialem dzis na trerningu takie wygibasy przewroty stabue na glowach na rekach i dopiero teraz sobie uswiadomilem ze jestem az tak BEZNADZIEJNY
myslalem ze jestem troche lepszy

Czym się różni karatecka gwiazda od tej z wuszu?
Ja z kolei zawsze mam problem z bardziej akrobatycznymi motywami w których świat wywracał się o 180' Każą mi zrobić gwiazde a ja odwalam breka
Rozciagnięcie gładko jak pomaśle, techniki do walki w sumie też. Ogólnie do czego się przykładam, to mi wychodzi. W myśl tej zasady przyłoże się do latania

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Hmmm z moją wagą (100Kg ) To raczej nie myślę o akrobacjach. Co prawda ostatnio uczę się gwiazy (zwykłej oczywiście ) i stania na rękach ale średnio to idze. Za to jeśli chodzi o rozciąganie to całkiem gładko jest.

============================================================
Jak się nie ma matki, to cycki ojca nie pomogą
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=117790 - moje dziwne fotki
Jakby ktoś chciał pogadać to 5274357
"Zjedz dziś, to co możesz zjeść jutro" by Garfield (moje credo)

U mnie na treningach akrobacji się nie uczymy ale na wf-ach mam problem z
przewrotami i staniem na rękach, gwiazdy to nawet nie prubuje. Ogólnie z takich rzeczy to 2 powinno wyjść na koniec roku ale nadrabiam piłką nożną i jest 4 albo 5. OOO, kopnięcie boczne od niedawna zaczęło mi wychodzić.



three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

Ost. odkiedy nauczyłem sie spręzynki bez rąk to mam coraz wieksze problemy ze spręzynka z ręcami.
Z takich innych akrobacji to niebardzo bo to trenuje indywidualnie jak mam czas i ochote (czyt. dość zarzko i z nagrań z neta)
A tak na serio to najwieksze problemy to ja mam z kata. Poprostu starsznie lubie tego do niczego nieprzydatnego badziewia.

www.pajacyk.pl
Z.CH.'03

Pit hehe to nie jest nie przydatne .... bym o tym ztoba pogawedzil ale nie w tym temacie .

MI co nie wychodzi..? niewiem .. w niczym nie jestem doskonaly i staram sie do wszystkiego dazyc ) to na tyle

"Najpierw pozywane są kompanie tytoniowe za to, że ludzie zachorowali na raka płuc; Pózniej bary szybkiej obsługi za otyłość; Myślę, że mogę pozwać Budweiser'a za wszystkie te brzydkie kobiety, z którymi się przespałem."

"Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama

Jestem nielot:) Wszelakie skakane techniki... No poza yoko-tobi-geri bo to akurat mam dobre. Wyskok w un-su :) I obrotówki lewą noga jeszcze nie sa zbyt gut, ale to kwestia pracy.

______________________________________________________
Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!!!
Nikczemni reakcjoniści nie zduszą nigdy Wielkiej Rewojucji Klasowej!!!
Evviva il rivoluzione!!!

mi nei wychodzi zbytnio stanie na glowie:)a tak pozatym to na tym poziomie co jestem to narazie mi wszystko w miare wychodzi:)

gwiazde robie ale na lewa reke ,na prawą nie umiem kompletnie.

moderator działu MMA.
konserwator zabytków i archiwista działu Historia.

Gwiazda bez rak w karate jest tak totalnie bokiem ze np jak ja robie po wymachu to pochylam tulow jak najblizej nogii potem zostaje on w miejscu a nogi same przelatuja. Tylko glowa jest zadarta. Gdyby nie to, to bylbys dokladnym odbiciem tylko do gory nagami :). Gwiazdka w wushu natomist jest much more trudniejsza... Zeby taka zrobic z miejsca to trzeba byc na prawde wyczesanym w kosmos i miec wy***... skocznosc!!! A jesli robisz ja z rozbiegu(gdzies tu zreszta pisalem o gwiezdzie bez rak) to najpierw by sie przydal naskok. Potem jak zaczyna sie wchodzic do niej to najpierw jestes przodem potem w miare pochylania tulowia sie obracasz do boku i spadasz tylem do kierunku ruchu. Wiem ze troche zawile :) ale obejrzyjcie sobie jakas forme karate i pozniej dla przykladu forme Changquena z wushu(sportowe kung-fu).Widac od razu roznice. Jeszcze najgorsze jest to ze gwiazda bez rak w wushu zzera strasznie duzo energii bo trza zatrzymac tulow w powietrzu i przezucic giry. A w tej karate one jakos same przelatuja i nie trza prawie zadnego wysilku.
Ja swoja droga zwyklej gwiazdy uczylem sie przez chyba 2 lata :) Potem ta gdzies przez okolo pol roku meczylem gwiazde bez rak.Potem jak mi juz niewiele brakowalo do zrobienia jej to mi trener powiedzial ze sie musze nauczyc na lewa strone bo tak jest w formie......(form sportowych wushu sie nie zmienia bo sa z gory ustalone). Wiec meczylem od tegorocznych ferii i zrobilem pierwszy raz pod koniec tych wakacji...
No to by bylo na tyle :) Siakies pytania jeszcze?? :)

www.redtiger.pl 

Myślałem, że to siakieś zawiłe będzie a opisałeś zwykłe dwie opcje tej samej ewolucji

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."