Przez ostatnie lata strasznie sie zaniedbalem. Zrobilem pierwszy krok i spojrzalem prawdzie prosto w oczy - jest zle.
Kondycja zerowa, postura paczka.
Za mlodu trenowalem rugby i chcialbym wrocic do tego sportu mimo mojego wieku - 25lat.
Jednak zanim wroce na treningi chcialbym wyrobic sobie chociaz minimalna kondycje - z doswiadczenia wiem ,ze powrot od razu na treningi jest zlym pomyslem.
W domu niestety nie posiadam zadnego sprzetu pomocniczego.
Czy byl ktos w podobnej sytuacji do mnie i moglby poradzic mi od czego zaczac? Bieganie, brzuszki, pompki - jakies rady, "sciaga"?
Pozdrawiam