Szacuny
12
Napisanych postów
877
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13694
Cześć wszystkim! Kilka miesięcy temu przeszedłem całkiem udaną redukcję na IFie, wyliczyłem sobie makro i się tego trzymałem. Większość szamy to były produktu powszechnie uznawane za najzdrowsze, a reszta to były produktu uzupełniające - czasami jakiś baton, w każdym razie makro na dany dzień się zgadzało i po 6 tygodniach, zrobiłem taką sylwetkę na którą pracowałem na zbilansowanej kilka miesięcy. Później jakiś czas jeszcze trenowałem i się odżywiałem zdrowo, ale już na zbilansowanej, bo post i okno mnie zmęczyło. U mnie to jest tak,że jak wypracuję sylwetkę, która mnie zadowala w 70-80% to puszczam lejce, by wrócić do stanu wyjściowego po kilku/nastu tygodniach. Takie jojo i tak od kilku lat w kółko. ;) Teraz chcę to zmienić i dojść do zdecydowanego zarysu "6-paka" i trzymać tą formę, żeby nie musieć się bawić cały czas w to od nowa, poza tym chodzi też o kwestie zdrowotne i lepsze samopoczucie.
Tym razem podejdę do tematu trochę inaczej i chętnie posłucham rad bardziej doświadczonych kolegów. Dzisiaj jest pierwszy dzień, jestem po 25 minutowej rozgrzewce na orbitreku - takie wprowadzanie, jutro lajtowy trening siłowy z małym obciążeniem i tak pewnie będę się wprowadzał do końca tygodnia, by wraz z nowym tygodniem, podkręcić śrubę. ;)
Za pierwszy razem w IF'ie doszedłem do postu 20h i 4h okna, takie niepotrzebne zarzynanie się, teraz chcę się trzymać optymalnych 16h postu i 8h okna. Czasami może krócej z postem, w zależności jak czasowo się wszystko będzie zgrywało, bo nie jestem profesjonalistą i z sylwetki się nie utrzymuję. ;)
Wymyśliłem sobie to tak,że zrobię IF na wzór Paleo. Czyli, codziennie będę się starał wciągnąć 500g różnego rodzaju mięsa/ryb, do tego ok. 500g warzyw (zamrożone, normalne), tłuszcze w postaci oliwy z oliwek/orzechy i węgle np. z ryżu basmati, ale bez liczenia. Na moje oko będzie to 2200-2400kcal.
Jeżeli chodzi o suplementację to wraz z nowym tygodniem (może od jutra dam pierwszą dawkę) kreatyna, zostało mi trochę omega 3, żeń-szeń, multiwitaminy mi się skończyły, ale to je kupię na dniach.
Sam trening to FBW, w każdym zestawie jedno ćwiczenie dynamiczne, od którego zaczynam trening - czyli pierwsze dynamiczne, a później np. nogi. 4 serie, po 12-12-12-10 powtórzeń w pierwszym tygodniu i sukcesywna regresja powtórzeń. Mogę dokładną rozpiskę wrzucić jutro/wieczorem, bo kartkę mam do góry. Nawet nie wiem czy przez pierwszy tydzień nie jest wszędzie po 12 powtórzeń.
To tyle, co sądzicie o IF'ie w systemie "Paleo"?
Zmieniony przez - crytek w dniu 2014-02-04 16:11:17
Szacuny
12
Napisanych postów
877
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13694
Post do tej pory trzymałem jako tako, czasami zdecydowanie dłużej niż 16h, ale wpadało dużo niezdrowego żarcia - z dwa razy Donald, do tej brak treningu aerobowego i siłowego, po prostu nie było sposobności. Wracałem do domu tylko kimać kilka godzin. Na dniach wracam. ;)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2543
Napisanych postów
29969
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
200205
to będzie blog?
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Zdjęcia padły, więc wgram jeszcze raz. To jest efekt po tych 6 tygodniach, startowałem z nawet chyba gorszej "formy" niż obecnie.
Aktualnie:
Wróciłem właśnie z ważenia i o ile waga jest dobra, to pokazała... UWAGA!!!, 103 KG! KU*WA - takie oczy zrobiłem. Nie wiem gdzie to poszło, bo większość spodni ok, w boki też jakoś mega dużo nie weszło. Chyba,że w pupę i brzuch. Ogień!
Co do treningu: 3x w tygodniu siłowy, 2x w tygodniu rozciąganie - takie dłuższe, albo raz zamiast rozciągania tabata + basen i sauna.
Wspomnę jeszcze, że planuję pewnie po ok. 2-3 tygodniach zrobić ładowanie, gdyby organizm zaczął się bronić.
@lodzianin, więcej mięsa nie zjem. Myślisz,że białko WPC - chociaż jedna porcja 30g by się przydała?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2543
Napisanych postów
29969
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
200205
niom,pospieszyłem się
powodzenia
im więcej blogów tym lepiej
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
12
Napisanych postów
877
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13694
lodzianin1
białko musisz podbić stanowczo,pół kilo to jest mało to raptem jedna porcja kurczaka i większa makrela.
Ale też dochodzą białka z innych źródeł - jak np. migdały. Ale masz rację, będę dorzucał jakąś puszkę tuńczyka, makrelę i kupię WPC. Tak będzie lepiej lodzanin?
Szacuny
9
Napisanych postów
937
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
24871
Tuńczyka ponoć za często nie można jeść, ponoć dużo rtęci gromadzi, ale raz dwa razy na tydzień ponoć się nada. Makrela jak najbardziej, ale pamiętaj,że to też źródło tłuszczy. WPC jako uzupełnienie jak najbardziej, ja najczęściej dodaje do twarożków jogurtów itp.
Szacuny
12
Napisanych postów
877
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13694
@aklord, też kiedyś czytałem o tym tuńczyku, więc to 2x w tygodniu to taki max, przynajmniej dla mnie. ;) WPC na pewno zakupię, czasami może białko podbiję z jakiegoś serka wiejskiego, ale nabiału za dużo nie preferuję, bo zauważyłem,że gdy jem regularnie to masa ciała jest bardziej taka "płynna", a nie zbita.
A wy jakie macie doświadczenia z nabiałem i jego wpływem na jakość sylwetki?