Do 27stycznia (początek ferii- Podlasie) jestem na takiej sobie diecie.Ani to masówka ani to redukcja, raczej stabilizacyjna, i to może nie. Od ferii zaczynam ostrą walkę z tłuszczykiem, czyli redukcja pełną gębą. Dlaczego od ferii? Otóż planuję spróbować IFa , okno 16-20, a nie chcę siedzieć w szkole i żeby burczało mi w brzuchu na całą salę, a może po tych dwóch tygodniach ferii, brzuszek się przyzwyczai i nie będzie burczał w godzinach szkolnych. Plany mam zacne na redukcję, czyli wstawanie ciut wcześniej i z pół godziny biegów(może trochę więcej) w godzinach ok.12-13 trening + aeroby. Może nie zamęczę ciała.Rozpiskę ćwiczeń podam bliżej ferii.A tu taki mały bonus, łapka po treningu FBW.37,5cm, czyli progres jest.Ah, ta magia zdjęc robiona pod kątem <3
...
Napisał(a)
Trochę plany się pozmieniały, ale już mówię co i jak.
Do 27stycznia (początek ferii- Podlasie) jestem na takiej sobie diecie.Ani to masówka ani to redukcja, raczej stabilizacyjna, i to może nie. Od ferii zaczynam ostrą walkę z tłuszczykiem, czyli redukcja pełną gębą. Dlaczego od ferii? Otóż planuję spróbować IFa , okno 16-20, a nie chcę siedzieć w szkole i żeby burczało mi w brzuchu na całą salę, a może po tych dwóch tygodniach ferii, brzuszek się przyzwyczai i nie będzie burczał w godzinach szkolnych. Plany mam zacne na redukcję, czyli wstawanie ciut wcześniej i z pół godziny biegów(może trochę więcej) w godzinach ok.12-13 trening + aeroby. Może nie zamęczę ciała.Rozpiskę ćwiczeń podam bliżej ferii.A tu taki mały bonus, łapka po treningu FBW.37,5cm, czyli progres jest.Ah, ta magia zdjęc robiona pod kątem <3
Do 27stycznia (początek ferii- Podlasie) jestem na takiej sobie diecie.Ani to masówka ani to redukcja, raczej stabilizacyjna, i to może nie. Od ferii zaczynam ostrą walkę z tłuszczykiem, czyli redukcja pełną gębą. Dlaczego od ferii? Otóż planuję spróbować IFa , okno 16-20, a nie chcę siedzieć w szkole i żeby burczało mi w brzuchu na całą salę, a może po tych dwóch tygodniach ferii, brzuszek się przyzwyczai i nie będzie burczał w godzinach szkolnych. Plany mam zacne na redukcję, czyli wstawanie ciut wcześniej i z pół godziny biegów(może trochę więcej) w godzinach ok.12-13 trening + aeroby. Może nie zamęczę ciała.Rozpiskę ćwiczeń podam bliżej ferii.A tu taki mały bonus, łapka po treningu FBW.37,5cm, czyli progres jest.Ah, ta magia zdjęc robiona pod kątem <3
...
Napisał(a)
Nie biegaj na czczo.
http://www.sfd.pl/[BLOG]_SnicK__W_drodzę_po_wymarzoną_sylwetkę._-t1081650.html
"Pasja rodzi profesjonalizm, a profesjonalizm daje jakość, jakoś to jest luksus"
...
Napisał(a)
Zdecydowanie zjedz coś przed bieganiem. Bieganie na czczo nie pomoże więcej tłuszczu spalić a na pewno energii będzie mniej.
Zmieniony przez - RunForest w dniu 2014-01-16 21:09:21
Zmieniony przez - RunForest w dniu 2014-01-16 21:09:21
...
Napisał(a)
Dzięki,ale troche nie bedzie mi to grało z IF.Więc bieganie przeloze na wieczor,po zjedzeniu.
...
Napisał(a)
To tak króciutko.Dzisiejszy bilans kaloryczny to -2000tyś ok. Minus dlatego że oddawałem krew:D
Co myślicie o treningach dzień po oddawaniu?
Co myślicie o treningach dzień po oddawaniu?
...
Napisał(a)
Dzień po oddawaniu raczej można już ćwiczyć. Krew uzupełnia się dość szybko. Pani z krwiobusu kiedyś mówiła, żeby tego samego dnia co się krew nie oddawało nie iść na siłownię, a następnego już spoko.
@Jestes z podlasia? Skąd dokładnie ?
@Jestes z podlasia? Skąd dokładnie ?
...
Napisał(a)
Mam dobra i zła wiadomosc.Dobra to ta,ze kupiłem karnet na silke. Zła to taka,ze odnowila mi się kontuzja łydki, nabawilem się jej dwa lata temu,wtedy kilka dni nie moglem chodzić.Wczoraj po ostrym treningu nóg, jade sobie autem i nagle ten ból,to jak typowy polak ****** ***** moja noga ****, nie dalem rady jechać więc stanąłem na pobocze a po jakimś czasie jakoś ruszyłem.dziś juz Troche lepiej. co mi się tam urywa, pójdę chyba do lekarza jak przy kolejnym razie bedzie to samo, dwa lata temu diagnoza byla ze coś zerwane,nie pamietam zbytnio co.A no i od tamtego momentu (dwa lata temu )mam trudność żeby napiac.lydke.Rośnie Wam nowy bocian,peace.
...
Napisał(a)
Od poniedziałku IF + zostało mi z.wcześniej spalacz na tydzień / dwa. Okno zywieniowe 16-20 trening ok.12. Bieganie około 21. Aktualna waga 78 z kawałkiem.
...
Napisał(a)
Dziś był pierwszy dzień z IF'em i całkiem dobrze. Trening był coś koło 12:20 , okno zywieniowe 15-19.Dieta powróciła, lapa spompowana(drop sety mają moc) Jutro nogi,oby lydka wytrzymała.Co tydzień będą zdj,jutro wstawie.
Polecane artykuły