Czy MMA ma szansę być kiedyś dyscypliną olimpijską?

dokladnie, judo i zapasy wisialy na wlosku, a tu dodawanie kolejnej "podobnej" dyscypliny, a jezeli by weszlo, to pewnie na takich zasadach jak z boksem jest

a ja uważam że to byłby dobry pomysł i niejako powrót do dawnych krwawych walk ( oczywiście o ile nie porobili by jakiś głupich ograniczeń ). a o zapotrzebowanie się nie martwcie , ludzie kochają brutalność (świadomie lub nieświadomie) i gdyby wprowadzone takie mma (z full opcjami typu socerkicki itd) to byłby to prawdziwy hit .

Na ogólnych zasadach na bank by nie przeszło. Takie jak z almma tylko dodać cisy na głowęw parterze i gitara

to sie nazywa full contact jacaa

Tylko MMA by na tym ucierpiało, nie ma sensu. Szkoda, że promuję się takie sporty jak łucznictwo i inne bzdury(moja opinia) a chcą się pozbyć zapasów, które przecież od samego początku już gdzieś tam w starożytności stanowiły podstawę zmagań olimpijskich. Niby temat zapasów jest rozwiązany ale bankowo przy okazji kolejnej olimpiady temat wróci i będzie znów problem.

Jakby mieli się bić bez ochraniaczy, kasków itd, to by nic z tego nie wyszło. Przecież mając kilka starć 4-5 walk, w tak krótkim okresie nikt by nie dał rady. Po drugie wątpię, że takie pojedynki były by atrakcyjne finansowo, dla czołówki MMA, która zarabia już sporą kasę. Także, jeśli już, to pewnie wejdzie, ale na zasadach jak boks.

jezeli chodzi o kase to wiadomo, ilu olimpijczykow doklada z wlasnej kieszeni

Musiał by być wyraźny podział na MMA zawodowe i amatorskie.(Jeśli zakładamy, że na IO biorą udział tylko amatorzy) Do tego zawody amatorskie rangi mistrzowskiej na każdym kontynencie czyli Mistrzostwa Europy, Ameryki Północnej, Południowej itd., do tego Amatorskie Mistrzostwa Świata. W końcu musi być jakaś eliminacja do wstępu na Igrzyskach. Tylko do takich np. Mistrzostw Europy też musi być jakaś kwalifikacja czyli potrzebne kolejne zawody, które wyłonią uczestników większych imprez.
Więc jak się spojrzy na to z tej strony to widać, że to nie takie proste by było. Kto za to wszystko zapłaci? Nawet jeśli zawodnicy by pokrywali starty, to kto to zorganizuje?

Santiago92

to sie nazywa full contact jacaa

patrz o której to pisałem
i nie do końca, bo w full contactie moga bić na głowę na ziemi i dodatkowo nie mają ochraniaczy na piszczele, tak jak w ograniczonej.

no a ty chciales dodac ciosy w parterze, ktore tam sa, co ty mie tu krecisz?