Od dluzszego czasu czytam rozne tematy na forum, ale nie doszukalem sie odpowiedzi na dreczace mnie pytanie :):
mianowicie jesli mam dysproporcje klatki tzn lewy miesien piersiowy wiekszy od prawego to czym to moze byc spowodowane? Zla technika? Ktora na marginesie mam chyba dobra duzo czytalem o technice ale cwicze z kumplem i wiadomo bez zadnego trenera doswiadczonego ktory by powiedizal co i jak jakie bledy itp.
Mam takze ginekomastie (nie koxuje hehe poprostu mam ten shit ;( ) chyba mam wieksze gino na lewym cycku i to moze byc ta moja dysproporcja ale nie jestem pewnien :/. Mianowicie lewy cyc mam ze tak powiem bardziej okragly - wypukly a prawy bardziej plaski tak to wyglada :) i wydaje mi sie ze miesien jest wypukly bardziej nie zaleznie od gyno ale nie jestem pewnien bo jak by to byla ginekomastia to by byl miekki a jak napne to sie lewy robi bardziej wypukly.
No i jak to zlikwidowac ta dysproporcje?( cwicze systematycznie od ok pol roku na mase teraz zaczalem pierwszy tydzien na gestosc bo sie torche zapuscilem i chce zrzucic tluszczu troche i poprawic gestosc mieska :> i potem powoli mase znowu).
Mial ktos taki problem? Jeli tak to prosze o pomoc :]. Dysproporcja nie jest jakas wielka ale ja widac i wqrza mnie to jak cholera .....
HELP! Niech jakis expert mi pomoze plis..
pozdro dla wszystkich ciezko trenujacych niech masa bedzie z wami :]
Momma can U see me?! And **** peace cuz the streets have our babies!