Wiek : 27
Waga : 72
Wzrost : 186
Obwód klatki : 102
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 75
Obwód uda : 54
Obwód łydki : 35,5
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 8-11%
Aktywność w ciągu dnia : praca, trening aerobowo-siłowy, boks
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu boks, 3-4x aerobowo-siłowy
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : utrzymanie limitu wagowego, przybranie mięśni i siły
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : końskie :)
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie,aeroby
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Trec Whey 100, MP Assault, Olimp Resurrector
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : "oświęcimska- obozowa"
Witam!
Trenuję boks z przerwami od prawie 2 lat (przestoje powodowane kontuzjami). na początku lutego zamierzam wystartować w ważnych zawodach. Zacząłem przygotowania ok 2 miesiące temu, ale nie wszystko idzie tak jak bym tego chciał.
Mianowicie, zaczynałem przy wadze 87kg (wcale nie będąc mocno zalanym) i musiałem zejść do wagi 81kg w 2tygodnie. Katując się udało mi się schudnąć, ale nie udało mi się zatrzymać i na chwilę obecną ważę po treningu 72kg. Skoro zjechałem tyle z wagą to bez sensu nabijać się do lutego z powrotem do 80 bo stracę na szybkości i kondycji przy tak szybkim przytyciu.
Wystartuję więc w wadze 75 kg, z tym, że chciałbym wykorzystać limit w pełni i nabrać te 2-3kg czystej masy mięśniowej, tak żeby nie stracić nic z moich atutów.
Moje pierwsze kroki w celu zatrzymania chudnięcia to zakup białka Trec Whey 100, odżywki przedtreningowej MP Assault i potreningowej Olimp Resurrector. Jako, że wcześniej jadłem bez głowy, teraz chciałbym ruszyć makówkę i pomóc samemu sobie bo zaczynam się martwić o ewentualne skutki dłuższej diety tego typu.
Mój dzienny plan żywieniowy wygląda mniej więcej tak:
śniadanie 1 godz:4-5, batonik białkowy 50g (207 kcal; 14 g b.,16w.,11t)
śniadanie 2 godz:8, 1x kromka chleba ciemnego (ok.50-60 kcal)
obiad godz:10, 2 łyżki kurczaka w kawałkach (ok 150g) sałata lodowa, 2 białka z jajka, zalane ketchupem
lunch godz: 13-14, sałatka (sał lod, kapusta, marchewka) plus 40gr szynki (całość ok 140kcal)
po treningu: 18-19 pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu z sałatą, ewentualnie puszka tuńczyka
kiedy jestem głodny dorzucam sobie odżywkę białkową, marchewkę ewentualnie batonika białkowego takiego jak przy śniadaniu.
Jakie jedzenie mogę dorzucić i kiedy, żeby przestać tracić wagę ale żeby nie stracić kontroli nad sobą?
Pozdrawiam
Bartek