Szacuny
15
Napisanych postów
569
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14642
Nieee... Nie bez powodu kobiety nie rywalizują z mężczyznami nawet w ping-pongu. Ja jednak czuje, że facet przegra. Byłby to super chwyt marketingowy. Poprowadziłoby, to do wielu damsko-męskich walk. Ktoś wie czy dziewczyna jest jakoś spokrewniona z Cainem? W ogóle... kolejny rodzaj freakfightów. Były już wielkoludy vs maluchy, najman vs inni, itp vs itd. Nie ma opcji na walki typu: czołówka kobiet vs czołówka mężczyzn. Wyobraża sobie ktoś starcie jakiejkolwiek kobiety z np. Cainem, JDSem, Huntem? Hajs ładnie spłynie, bo każdy zainteresowany.
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
Kobiety z Cainem/JDSem/Huntem!? niby k***a jakiej haha nie ma takich kobiet trenujących MMA chyba +100kg, no może jakieś tam są, kobiety +100kg to takie z macdonalda, nie wyobrażam sobie kobiety +100kg, wyglądającej nie jak smok i posiadającej chociażby 1/5 skilla dajmy na to Rondy Rousey. Wgl beka z tego co napisałeś
natomiast 135/145 kobiet vs 135/145 mężczyzn możliwe, ale w przyszłości - napewno nie w UFC, ale na tego typu galach, ale bardziej w stylu, że facet to 0 w MMA a kobieta trochę ogarnia, tak jakby połączyli dywizje 135 mężczyzn i kobiet to chyba tylko Rousey by miała szanse KOGOŚ pokonać, może taka Zingano jeszcze czy McMann chociaż sam nie wiem a reszta to by nie miała szans.
BTW taka Cyborgowa myślę, że by naj**ała nie jednemu muszemu w UFC - rozmiarowo i siłowo wtedy by nawet przewyższała, bo 2 wagi wyżej i wtedy już zamyka się dyskusja pt "ale to facet" no i technicznie też kilku fighterów z muszej są słabi a Cyborgowa jest kompletna i technicznie nieezła
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-12-18 22:04:37
Szacuny
15
Napisanych postów
569
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14642
Nie no całkowicie się zgadzam. Post miał być bardziej humorystyczny z założenia autora . Zastanawiam się ile zawodniczek MMA zgodziłoby się na walkę z zawodnikami.
Szacuny
13
Napisanych postów
8247
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78867
No Ronda, Miesha, Zingano, taka czołówka babskiego MMA to może by doły męskiej dywizji w swojej wadze nastukały, ale z czołówką nawet mniejszych by miały przej**ane.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
Cody w 155 walczy, pewnie i tak Cat Zingano skasowałaby tego Codiego kolanem na korpus xD nie no on za duży i aż taki słaby nie jest, ale pozatrudniali jakichś nołnejmów do UFC w 135 więc z nich bym się doszukiwał kogoś kogo by Ronda odklepała czy McMann albo Zingano/Cyborgowa by miała szanse w stójce, ale może się mylę no nie wiem.. niektórzy są naprawdę słabi, ale Cyborg vs jakiś słaby muszy to imo bardzo duża szansa, bo 2 wagi wyżej dla kobiety.
Tak co do Rondy to ja zauważyłem, że na yt sporo sparingów bokserskich jest i ona nie tylko judo i jiujitsu ma takie ogarnięte, naprawdę jest w ch** dobra, Ronde z każdą kobietą bym uważał za faworytke czy to Cyborg czy Zingano czy Miesha czy McMann czy Holly Holm itp.