SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Elmy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13767

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
22.11.2013
MISKA

B120/ W170/ T60

Novothyral 100

TRENING

1a: pierwsza seria nogi szeroko, potem męskie;
1b: w ostatniej serii oparłam nogi o ścianę;
2a: było ciężko;
2b: bez obciążenia, do upadku mięśnia;
3a: poprzednio szło lepiej, czułam spuchnięcie bicepsów;
3b: ostatnia seria ciężko;
4a: problemy z równowagą;
4b: spróbowałam chwytem naprzemiennym i było nawet wygodnie, było ciężko.
Od tygodnia narastająca niemoc i niechęć, to chyba ta depresyjno - barowa pogoda. Ech.... Trening szedł ciężko, jakoś nie miałam siły. Nie wiem co się dzieje, ale od środy czuję jakąś niestrawność. W brzuchu mi ciągle bulgocze i się przelewa.



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-22 22:02:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
23.11.2013
MISKA


Novothyral 75

TRENING z piłką
świeca 20x/ 19x/ 10x - nie dałam rady zrobić ostatniej serii do końca
odwrotne brzuszki 20x/ 20x/ 20x
korkociąg 20x/ 20x/ 20x - ciężko utrzymać równowagę, nie wiem czy to dobrze robię, obracam tułów na piłce
boczki 20x/ 20x/ 20x
brzuszki 20x/ 20x/ 20x
turlanie piłki pod siebie 20x/ 20x/ 10x - można wyzionąć ducha i fiknąć koziołka :)
mostek izometryczny - około 40 sekund po 3x, mam wrażenie że szyja chowa mi się między ramiona, tak chyba nie powinno być.

Po wczorajszym czuję tyłek i dwugłowe ud, jutro pewnie dojdą boczne brzucha:)



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-23 18:40:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Wczoraj wpadły jeszcze dwie garści orzeszków ziemnych, lampka wina czerwonego wytrawnego i dwie kostki gorzkiej czekolady (90%). To było silniejsze ode mnie. Był to kiepski tydzień.
24.11.2013
MISKA


Novothyral 100
TRENING

1a, 1b, 2a: ostatnie serie na maxa;
2b: ze sztangą na plecach:
3a i 3b: co raz trudniej o progres;
4a: mocno czułam pośladkowe;
4b: ze sztangą na plecach, w ostatniej serii miałam już problemy z równowagą.
Dzisiaj pot lał się ze mnie strumieniami. Kilka godzin temu skończyłam trening i czuję jeszcze zmęczenie, bolą mnie plecy i nogi, więc chyba było dobrze :)
Zostały mi jeszcze dwa tygodnie tego treningu. Nie wiem jak będzie mi szło, bo czuję że zaczynam kręcić się w miejscu. Co raz mniejszy progres, mniejsza wytrzymałość, efekty też nie najlepsze.



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-24 20:09:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
25.11.2013
MISKA

120/170/60

Novothyral 75
Dzisiejsza miska zupełnie nie planowana i trochę się rozjechała. Wieczorem podjem jakieś warzywka, pewnie marchewkę surową, ogórka, pekinke.

Ćwiczenia z piłką:
świeca 20x3 (w ostatniej serii nie miałam już siły);
odwrotne brzuszki 20x3 (w ostatniej serii mięśnie puszczały);
wznosy bioder 20x3 (mocno czuję dwugłowe ud, pośladki tak sobie, czy dobrze to robię?);
korkociąg 20x3 (dzisiaj zupełnie mi to nie szło, ciągle spadałam z piłki, zaparłam się nogami o ścianę, czy tak można? czy ćwiczenie traci sens?
boczki na piłce 20x3 j.w.
brzuszki 20x3
turlanie piłki pod siebie 10x3 (udało się nie spaść :);
mostek izometryczny 40s./50s./60s.
Rozciąganie.
Niby takie tam niepozorne ćwiczonka a czuję nogi i zadek, nawet jak siedzę. Wszystko zajęło około 40 min.

Obli zaleciła mi ryby. Staram się jak mogę :) Ostatnio sam pstrąg, ponieważ dostałam kilka sztuk i trzeba "zużyć". Pstrąg podobno strumieniowy, ale mam wątpliwości bo jakiś taki duży i tłusty. Najchętniej jadłabym śledzie, ale nie mieszczę się w tedy z tłuszczem. Cierpliwie czekam na wytyczne odnośnie węglowodanów i supli. Mam nadzieję, że nie będzie to mega rewolucja:) Nie chcę kupować nic na własną rękę, żeby nie namieszać.


Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-25 20:31:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
27.11.2013
Miska do D...., więc nawet nie wklejam. Do słodkiego zbytnio mnie nie ciągnie, ale mam straszną ochotę na węgle (pieczywo, makaron, którego raczej nie mogę) i tłuszcz (masło, tłusta śmietana,ser, hmmm czyli nabiał, orzechy). Coś muszę zmienić w misce, bo chyba jest za monotonna. Muszę to jakoś ogarnąć.
TRENING
Za to dzisiejszy trening był "dobry", bo ledwo piszę na klawiaturze, tak mnie łapki bolą:)

1a: było ciężko, dzięki mniejszej ilości powtórzeń udał się progres obciążeniem;
1b: pod koniec było już dosyć ciężko;
2b: do upadku mięśnia;
3a: czułam triceps i plecy;
3b: ciężko,udało się zwiększyć obciążenie, chociaż przy drugiej serii obawiałam się, że nie będzie to możliwe;
4a: były momenty w ostatnich dwóch seriach, że czułam przeciążenie do przodu;
4b: progres ilością powtórzeń.





Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-27 22:05:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
28.11.2013
Novothyral 100
Miska liczona na oko, czysta, przekroczyłam węgle. Jakoś nie mogę pozbierać się z tym żarciem. Tyle dobrego, że nie było żadnych świństw. Jakiś kop by się przydał.
45 min. rower, średnia prędkość 17km/h, na średnim obciążeniu, rozciąganie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
30.11.2013
MISKA

Novothyral 100
TRENING
Dzisiaj mi zupełnie nie szło. Brak siły. Jestem napuchnięta, najbardziej nogi, nie wiem co jest przyczyną.
Rozgrzewka.
1a: pierwsza seria nogi szeroko, potem męskie;
1b: nie zwiększałam obciążenia, bo nie najlepiej z techniką;
2a: sztangielki do brody, pod koniec było bardzo ciężko;
2B: ciężar ciała do upadku mięśnia;
3a: ciężko szło, mam wrażenie że triceps i biceps są napuchnięte, powoduje to dyskomfort podczas ćwiczeń;
3b: j.w.
4a: problem z równowagą;
4b: brak siły, brak progresu.
Rozciąganie.



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-11-30 22:35:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
01.12.2013
MISKA


Novothyral 75
Szybki spacer około 1 godziny z napiętymi mięśniami pośladków. Pamiętam, że kiedyś (nie tak dawno) nie byłam w stanie utrzymać napięcia dłużej niż kilka minut, a teraz przychodzi to dużo łatwiej.
02.12.2013
MISKA


Novothyral 100
TRENING
Siły jeszcze nie wróciły, jakaś zdechła jestem.

1a: było ciężko, ręce mi latały;
1b: wiosłowanie sztangą, mam wrażenie że mięśnie brzucha bardziej są napięte niż przy wiosłowaniu sztangielką, ale po prostu inne partie mięśnie pracują;
2a: też było ciężko, czułam naramienne i mocno mięśnie pleców;
2b: ciężar ciała, do upadku;
3a: ciężko mi to idzie;
3b: ręce mi latały pod koniec;
4a: nie wiem czy dobrze robię, ale pilnuję, żeby kolana nie leciały do środka tylko staram się je wypchnąć na zewnątrz, tułów w pionie góra dół;
4b: problemy z równowagą.
W planach miałam jeszcze areo, ale nie wyszło, bo zbyt późno zaczęłam trening, jak kończyłam było po 22.


Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-02 23:52:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Nie było mnie przez tydzień. Powodem było dużo pracy, codziennie po około 10 godzin, więc na trening nie było już czasu ani siły. Mam nadzieję, że ten nawał roboty się skończy. Starałam się trzymać miskę czystą, ale niestety było różnie, nie ma czym się chwalić :(
Starałam się jeść ryby tak często jak to tylko możliwe i nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy cisza przed burzą, ale problemy z cerą mam trochę mniejsze:) Dzięki Obli :)
09.12.2013
MISKA


Novothyral 75
Więcej węgli bo byłam cholernie głodna. Nie wiem, czy przez jakiś czas nie zostać na takim rozkładzie (nawet kosztem redukcji), bo chce mi się jeść. Przez jakiś czas próbowałam jeść częściej (co 3 godziny) i mniejsze porcje, ale było to uciążliwe. Na razie testuję większe porcje i rzadziej i chyba tak jest lepiej.

TRENING

Po tygodniu przerwy progres kiepski, ale czuję że tyłek boli :)
1a: w porównaniu do poprzedniego treningu progresu brak, ręce mi latały, sztangielki szły nierówno
1b: nie było łatwo, w ostatniej serii czułam, że mnie wygina do tyłu
2a: nie wiem czy dobrze robię, ale staram się nie unosić sztangielek siłą rozpędu
2b: aż szczypało
3a: w ostatniej serii było ciężko, bardziej czułam plecy niż ręce
3b: przez tydzień biceps chyba odpoczął bo całkiem dobrze szło;
4a: czadami kiwało mnie do przodu
4b: aż piekło



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-10 00:19:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
10.12.2013
MISKA



Novothyral 100

Dzisiaj rower, 45 minut, średnia prędkość 18km/h. Rozciąganie nóg.
Tydzień przerwy zrobił swoje:) Noc nie należała do przyjemnych, bolały mnie mięśnie rąk a teraz łydki. Ale lubię ten ból




Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-10 22:54:46
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Gaja / Rekompozycja

Następny temat

Jimena chce się zmienić

WHEY premium