Panowie mam mały dylemat co do planu treningowego. Ciągle ćwiczę planami dzielonymi obecnie duże partie 18 serii i małe partie 12-14 serii, chciałbym coś po prostu zmienić. No i wpadłem na plany 5x5 i 5x5 Bill Starr. Na prawdę można na tych planach robić progres? Ja myślałem o tym drugim, sam nie wiem. Uważam się za dość zaawansowanego 'zawodnika' i na tego typu plnach nie zrobię regresu? 3 razy w tyg. przysiad, do tego wyciskanie na płaskiej(które jest tak mało efektywne) no i brak jakichkolwiek ćw. uzupełniających. A co najgorsze ten zakres powtórzeń - nigdy takiego nie robiłem szczerze mówiąc. Można takie plany dostosować pod siebie? Jakieś drobne zmiany ćw. czy dodanie ćw. uzupełniających?
A może macie jakieś badania świadczące o skuteczności tego typu planów?
Może mnie ktoś przekona z Was do tego planu?
Dzięki za wszelkie info!
Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2013-11-17 14:04:22