chrupiące, strzelające i bolące stawy

Witam, 2 lata temu chodziłem na siłownie, której przygoda trwała około 2 lat.Już po roku odczuwałem ból szczególnie w łokciach, wiec na czas treningów kupiłem 2x Animal flex nie wiele to pomogło wiec przestałem ćwiczyć, dzisiaj kości strzelają mi dosłownie wszędzie w nadgarstach, palcach, łokciach, plecach, barkach i stawach skokowych. Natomiast największy problem leży w łokciach i barkach. Ktoś powie nie strzelaj kośćmi tylko, jeżeli nie strzele np. łokciem to nie mogę go nawet wyprostować kość tak jakby się blokowała wtedy muszę mocno spiąć rękę i strzelić raz, a porządnie do tego łokieć lata mi jak grzechotka, natomiast ból towarzyszy w nawet w przypadku tak prostej czynności jak oparcie się ręką o cokolwiek przez chwilę wtedy łokieć staję się cały czerwony, gorący i lekko boli, przy barkach wystarczy z 5 ruchów bez żadnego obciążenia i ten sam efekt.Chciałbym jednak wrócić na siłownie bo schudłem z 15 kg przez ta przerwę, co byście polecili w takiej sytuacji? Dodam jeszcze, ze byłem już u lekarza no i dostałem standardową odpowiedz czyli brak mazi stawowej i lek dość podobny do Animal flex, który oczywiście nie pomógł. Może i to prawda ze brakuje mi mazi stawowej tylko ze suplement mógł się nie zgadzać.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Zmieniony przez - slivi w dniu 2013-11-15 01:56:37

Spróbuj kriokomory Ja też miałem duże problemy ze stawami co przerodziło się w łamliwość kości...Kriokomora mi pomogła na bóle i na problem ze stawami.Możesz dostać skierowanie od ortopedy albo zapisać się prywatnie.Do tego biorę ciągle coś na stawy Animala Flexa,Flex Freak albo Flexit Drinka.Problem jest poważny i bardzo dokuczliwy w życiu codziennym.

Jaki zawód wykonujesz na codzień?
Jeżeli jest to zawód fizyczny
warto rano delikatnie się rozruszać