Chcę od jutra zacząć cykl składający się z metanabolu , propionatu i nolvadexu.
Ostatni cykl przebyłem 4 miesiące temu składający się z 1-7 30mg metanabuolu ed
Posiadam mała ginekomastię , i żeby nie ryzykować chcę do cyklu dorzucić nolvadex którego posiadam 2 paczki
Metanabol: 100 tab ,10mg Alchemia Pharma
Prop: 30 ml Androxen Testoxen P100
Nolvadex : 60 kaps 20 mg z BDP
HCG : 5000j Ovigil
Clomid : 20 tab 50mg Terpafen
A więc do rzeczy, cykl rozpisałem tak:
1-5 30 mg metanabolu ed (1 esentiale forte do każdej tab. mety )
1-8 1ml ed Propionatu e2d
8-9 hcg 1000j e2d
9-11 clomid 50 mg ed
1-11 nolvadex 10 mg ed
Suplementacja :
białko , zma , czosnek , cynk , carbo , collagen , essentiale forte
2 miesiące po cyklu pozbędę zrobię porządek z ginekomastią jak się wszystko unormuje po cyklu
Mam jeszcze pytanie , czy byście czegoś nie zmienili ? Myślałem nad podbiciem dawki teścia po zakończeniu mety , żeby nie popaść w stagnację do 1.5 mg ed ? I czy 10 mg nolvy wystarczy ? czy lepiej polecieć przez 1 miesiąc 10 mg a potem do końca cyklu po 20 mg ed ??
Z GÓRY DZIĘKI WSZYSTKIM ZA ODP. !!