Do bani, siłownia dziś odpuszczona przez wzgląd na słabe samopoczucie senność i te sprawy. Pospałem z 2h w ciągu dnia jednak siłownie dziś ominąłem. Jutro będzie ostatni dzień treningowy przed cheat day-em.
Przynajmniej dieta utrzymana z czego jestem dość zadowolony biorąc pod uwagę fatalne predyspozycje od tych 3 nie przespanych dni.
Dieta:
Zmieniony przez - kardi5 w dniu 2013-10-29 15:53:43
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"