Po przeczytaniu " Krótkiej rozprawki ....................." Martuccy

Darku, hehe... Wizja dr. Cordaina zamieniającego dzidę na paczkę żelków energetycznych - bezcenna

"Pszenica miała 14 chromosomów a ma 24./Poliploidyzacja/ Jest porównanie do 46 naszej mamusi i tatusia i zrobienie nas na 96 chromosonów.
"Ale ja biologiem nie jestem

Osoby, które mają małe pojęcie, nie powinny rzucać tutaj informacjami jako pewnikami. Coś gdzieś usłyszę, coś zobaczę, nie doczytam, a to, czego nie rozumiem ominę - i tak wygląda dyskusja.

Ruch Paleo/LC opiera sie na wyselekcjonowanych badaniach klinicznych (na temat ich prawidlowosci polecam artykul w ostatnim The Economist, sama jestem statystykiem i wiem jak sie projektuje i podkreca badania, zeby wyszlo jak chcemy). W USA na wszystkich robi sie kase czytaj mozesz kupic ksiazki, ebooki, notesy, aplikacje na smartphone'a, ksiaki kulinarne i kupe innych smieci produkowanych przez roznych lebskich przedsiebiorcow. Nie wspomne jaka kase biora owi panowie (np. Cordain, Wolff, Sisson) za wyklady. To juz nie jest styl zycia tylko biznes.

To teraz z innej beczki. Oglądam sobie dziewczyny ( waga do 53kg.) startujące na MŚ w podnoszeniu ciężarów, dźwigają tyle ( rwanie 100 kg., podrzut 125kg.), że mało który chłopak z tego forum, może się takimi wynikami pochwalić. Poza karlicą z Chin wszystkie mają smukłe szczuplutkie sylwetki, w normalnych ubraniach nikt się nie domyśli jaki sport uprawiają. I przypominają mi się posty dziewczyn które chciałyby trochę potrenować na siłowni, lecz boją się, żeby zanadto nie rozbudować muskulatury .
Pomijając ilość pracy którą te zawodniczki wkładają w trening, ich wyniki nie są osiągane na czysto, a figurki bardzo bardzo zgrabne.

Z całej tej dyskusji wyciągnęłam jeden wniosek - muszę szybciutko znaleźć nośny temat ( taki jeszcze dotychczas nieograny, dotyczący oczywiście diety i zagrożeń z niej wynikających) , w PubMedzie wyszukać duża garść badań, takich gdzie grupa badana niewielka a czas badania ograniczony ( na pęczki takich badań sie produkuje) i popełnić publikacje parapseudohipernaukawą. No i zbijac potem na tym kasę
Martucca - wchodzisz w to ze mną ?

annawcz, ja proszę, nie pisz już nic, bo się ośmieszasz... Porównujesz roślinę z ssakiem? No a niby pszenica ma 24 chromosomy? No ciekawe bo mnie uczono, że jest 6n, gdzie n=7, a to daje 42, ewentualnie może być też 4n i wtedy ma 28 chromosomów Nie wiem, jak daleko musiałabyś się cofnąć w czasie, żeby dojść do tego przodka, który był 2n=14 chromosomów ale tak bym strzeliła, że choć trochę przed daty oznaczane jako AD
Bodajże 50% roślin wyższych ma zwielokrotniony zestaw chromosomów w stosunku najniższej oszacowanej dla danego gatunku liczby. Co ciekawe, roslinki zdolne do rozmnażania wegetatywnego potrafią zmieniać swoją poliploidalność.

Małgorzata, nooo... Zróbmy dietę polską Już nawet mamy jedną podwalinę Polki jadły dużo kapusty i zachorowalność na raka piersi była wśród nich niższa

Ale takie sa realia- rozne periodyki naukowe przyjmuja tylko kontrowersyjne i POZYTYWNE badania. Do tego naukowcy nie maja przygotowania matematycznego a czesto nie korzystaja w pomocy doswiadocznych statystykow medycznych i epidemiologow (to nie tacy smutni ludzie pracujacy w GUS tylko matematycy projektujacy badania od strony 'technicznej'). Wystarczy np., ze dane nie maja rozkladu normalnego (niech ktos mi takie znajdzie to ozloce i juz wiekszosc metod jest zle dobrana.

A przede wszystkich nie sa mozliwe badania kliniczne na ludziach (nawet tych zamknietych w klatce ) bo taki test jest ograniczony w czasie i nie sposob kontrolowac wszystkich zmiennych (wlacznie z genetyka - z tego niewidocznego powodu proba moze okazac sie zle dobrana), ktore wplywaja na rezultaty badania

muszę szybciutko znaleźć nośny temat ( taki jeszcze dotychczas nieograny, dotyczący oczywiście diety i zagrożeń z niej wynikających) , w PubMedzie wyszukać duża garść badań, takich gdzie grupa badana niewielka a czas badania ograniczony ( na pęczki takich badań sie produkuje) i popełnić publikacje parapseudohipernaukawą. No i zbijac potem na tym kasę
Martucca - wchodzisz w to ze mną ?

Małgorzata, nooo... Zróbmy dietę polską Już nawet mamy jedną podwalinę Polki jadły dużo kapusty i zachorowalność na raka piersi była wśród nich niższa

Zaraz, zaraz, dziewczyny temat jest mój, i mi też się przynależność do spółki trzepiącej kasę należy.