Trafne spostrzeżenie autora artykułu. Jeżeli na takiej gali, która w zamyśle miała być ekskluzywna, miały miejsce takie zachowania jakie miały, to na potencjalnej walce Zimnoch-Szpilka w dużej hali może być niezła zadyma
Po obejrzeniu tej zajawki podejrzewam, że apogeum tego konfliktu dopiero nas czeka...
Zmieniony przez - suchinho06 w dniu 2013-10-20 02:18:46
Szacuny
12
Napisanych postów
262
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
84540
co do tego z 5 strony, jak widać nowokon2011 zna lepiej sytuacje, ale jak można nazwać normalnymi kolesiami ludzi co biegają po ulicach z maczetami? na podstawie tych zeznań też bym go konfidentem nie nazwał, nikogo konkretnego nie wymienił, coś powiedzieć musiał bo był podejrzany
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Przyznam szczerze zawiodłem się całkowicie na Krzyśku, walka stała na żenującym poziomie. Co z tego że Binkowski jest starym wygą co z tego ,że jest rutyniarzem. Zimnoch bardzo dobrze ocenił swój występ wystawił sobie jedynkę za ten występ i to była właściwa ocena. Walka ciężka dla oka klincz klincz, nuda, nuda. Krzysiek ma mocną szczękę ale wczoraj walczył jak by bez formy. Zero pomysłu zero dynamiki.
Co do całej gali to na prawdę poziom był żenujący, Szpila też odwalił numer. Niech oboje spotkają się w końcu w ringu w lutym i niech wreszcie skończy się ten cały cyrk.
Zimnoch prezentując się tak jak wczoraj z Bonkowskim niestety dostaje cięgi w walce ze Szpilką. Totalnie mu ta walka nie wypaliła i nie ma tłumaczenia ,że chciał go ukarać itp. Krzysiek zawalczył wczoraj bardzo słabo.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
23
Napisanych postów
552
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17195
A. Binkowski jest tak ogarnięty, że zabrał z Kanady 2 lewe buty bokserskie. Komedia po prostu.
Poza tym, zgadzam się z wieloma wpisami tutaj, boks to boks, a brudy powinny być załatwiane poza ringiem.
Jeszcze te telefony po nocach do Zimnocha, dzieci nastoletnie tak robią...
Szacuny
1998
Napisanych postów
19857
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
732073
Ja uwazam ze Krzysiek byl totalnie zdekoncentrowany. Dlatego ta walka wygladala tak a nie inaczej. Nerwy jednak puscily. On podszedl do tego calkowicie emocjonalnie. Binkowski to aktor, showman. Przed walka wyzywal Krzyska bo tak jest nauczony- robic show. Znalazl powod - Zimnoch konfident, i na tym jechal. Pozniej zauwazyl ze w Polsce to jest traktowane powaznie i zaczal sie z tego wycofywac powoli. On chce zeby jednak zapmietano go ogolnie jako super goscia nie wadzacemu nikomu. Zimnoch wszystkie zaczepki bral sobie do serca, ale dusil nerwy w sobie. W Wielczce jednak nie opanowal tego. Ale trudno sie dziwic, kiedy takie bydlo tak go potraktowalo.
Zimnocha uwazam nadal za lepszego piesciarza od Szpilki. W ewentualnej walce stawiam na zwyciestwo Krzyska. Mysle ze on jest czlowiekiem ktory wyciaga wnioski z wlasnych bledow. Szpilka - nie.
I tak sie zastanawiam, Szpilka uwierzyl w to ze jest super, mega i w ogole najlepszy, przyszly kandydat na detronizacje Kliczki. Utwierdzily go w tym tez media, TV, poprzez zapraszanie do roznych programow, a generalnie to jest nadal czlowiek o zachoawniach pseudo kibica, ktory nie powinien byc w zaden sposob przez najwieksze stacje TV promowany. Zimnoch dobrze okreslil miejsce Szpilki.
Zmieniony przez - Possible w dniu 2013-10-20 10:09:19
Szacuny
8
Napisanych postów
604
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8783
Przed walką oglądałem wszystkie filmiki z Binkowsikim i powiem szczerze myślałem że jest to taka walka żeby nakręcić ludzi jeszcze bardziej przed walką Zimnoch - Szpilka . Polubiłem nawet Binkowsieko przez te filmiki , szło się pośmiać ``o mój rozmarynie,,. I powiem że siedziałem tak wczoraj i nie wierzyłem w to co widzę, daję sobie palec a wręcz głowę uciąć że gdyby ta walka odbyła się 10 lat wcześniej to Zimnoch byłby totalnie bez szans. Nie znam się na boskie ale żeby niepokonany Zimnoch nie umiał zaprezentować się z prawie 40 letnim porobionym emerytem no to o czymś świadczy. Stres , ambicje nie wiem , jak dla mnie Binkowski bardzo duży plus. (oceniam to wyłącznie pod kontem walki a nie tego kto kim jest i jaki ma problem )