1800 BWT 120/170/70
B: (3x10)
1- martwy ciąg sumo 20/30/30
2a)wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 7/8/8
2b)ściąganie drążka górnego do klatki 30/35/35
3a)wznosy z opadu cc/cc/cc
3b)snatch jedną ręką 5/5/6
4a)brzuszkix20
4b)odwrotne brzuszkix10
4c)brzuszki leżąc na boku ze zgiętymi nogamix10
Komentarz:
1- bardziej przysiad, niż martwy ciąg. Jeszcze porównam z filmikami i zwiększam ciężar
2a-ok, ręce dygotały na koniec
2b-jakoś dziwnie łatwo. Na starej siłowni 30 szło opornie a tu o.
3a-ok
3b- chciałabym tak zobaczyć siebie z boku (bo z przodu widziałam no i chciałam też zobaczyć miny innych, jak na mnie patrzą bardziej czułam nogi niż ręce, nie wiem czy ok.
4a- cały czas skupiałam się na "mostek do kości łonowej". I wolałabym nie odrywać za bardzo pleców od maty, coś w stylu callaneticsu. Ach, i robione na ławeczce, bo materaca brak!
4b- również robione na ławeczce
4c- tu też ławeczka, więc zmodyfikowałam. Położyłam nogi na tej podpórce i dotykałam ręką łydki tak z boku. Skośne pracowały.
Ogólnie: Jak tylko skończy mi się karnet szukam innej siłowni. Tu albo nie ma instruktora, albo przede mną ucieka Miałam w tym tygodniu dzień dodatkowy zarezerwowany na technikę a tu doopa. Stwierdziłam, ze trudno, kiedyś jak już kogoś zczapię to wtedy poproszę o skorygowanie błędów. Na razie robię swoje.
Micha:
właśnie sobie uświadomiłam, że zjadłam bardzo malutko warzyw dziś.Tylko jakąś mieszankę na patelnię (bo w żabce nie było nic innego z mrożonek) i pomidora. Muszę to poprawić
+tran, Mg, żeń-szeń, skrzyp, pokrzywa, mięta, 2xzielona
Wczoraj o 22 jadłam ryż z czymś (nie pamiętam) a rano obudziłam się głodna!!! (gdzie normalnie, jak coś jadłam po 20, to budziłam się syta...)
Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2013-10-01 20:48:07
Tryb: podglądacz ;)