Schnapik/ Wycinka/ Wjeżdżam

Po robieniu masy jak wszedlem na redukcje od razu obciąłem węglowodany. Z góry założylem, że zaczynam od 2g/ kg co sie później okazało grubym błędem. Do tego zacząłem kręcic aero rzędu 40 - 50 minut podczas gdy na masie nie robiłem ich żadnych. Sam sie chyba pogubilem i za bardzo chciałem zrobic forme na lato. Niestety sie nie udało. Mało tego. Jak dobrze pamiętam w miesiąc zjechałem ~10 kg. Fakt tłuszcz też zszedł ale wraz z nim mięśnie. Zacząłem sie czuc jak flak. Zero pompy. To co zbudowałem praktycznie popaliłem. Do tego zacząłem kombinowac z treningiem a fakt byl taki ze nie mialem na niego ochoty z braku sił tzn. zaniżonych węgli. Postawiłem na swoim, że tak będzie dobrze. Człowiek uczy sie na swoich błędach. Zgubilem ok. 4 cm w ręce. i ok 15 kg wagi. Aha chyba zaraz z kopa zarzucilem spalacz wraz z pierwszym dniem jak dobrze pamiętam. Potem zacząłem podbijac węgle na redukcji. Bałagan sie zrobił kompletny i ostatecznie po chyba ponad 2 miesiącach zakończyłem to wszystko. Wakacje potraktowałem na lajcie. Słaba dieta. Trening od czasu do czasu. Bogatszy w doświadczenie teraz inaczej rozplanowałem sobie wycinke. Tak to mniej więcej z grubsza wygląda.

Zmieniony przez - schnapik w dniu 2013-10-03 13:34:39

jak to mówią co nagle to po diable

Nooo dokładnie. Jeszcze mi zostało z wtedy bo też juz chcialem szamac clen i joha. Może zapodam na końcówce. Albo i nie : )))

antek098

57cm w udzie przy wadze 90kg?ostro olewasz trening nóg

Może źle zmierzylem. Nie mam tragicznych nóg. W sumie nie wiem sam już. Mogłyby być oczywiscie większe :P

DZIEN 18

Dzień treningowy.

TRENING
Barki
1. Military press 12/10/10/8 --> 30kg/40kg/50kg/60kg
2. Unoszenie bokiem 3x15 (ost. seria drop set)
3. Podciąganie uchwytu na maszynie do brody 12/10/10/8
4. Unoszenie hantli w przód 4x12 (ost. drop set)
5. Szrugsy

Było w miare ok. Zazwyczaj podciągam sztange do brody ale pozajmowane było dziś i nie chcialem czekać. Na koniec dobiłem bica i trica jednym ćwiczenie w superserii. Barki spompowane. Trening z rozgrzewką lekko ponad godzine.

AERO Nie kręcone rano z powodu niechcenia. I mróz był.

MISKA
Nie wrzucam skanu, bo sto pro trzymana jak w rozpisce.


Jutro już mobilizacja i rano ide biegać. Potem nogi i brzuch. W sobote staje na wage. Ciekawe jak to będzie wyglądać. Za duzo redweilera mi sie wsypalo przed trenem i ładne telepanie na poczatku hehehe. Pozdro

DZIEN 18

Dzień treningowy.

TRENING
Barki
1. Military press 12/10/10/8 --> 30kg/40kg/50kg/60kg
2. Unoszenie bokiem 3x15 (ost. seria drop set)
3. Podciąganie uchwytu na maszynie do brody 12/10/10/8
4. Unoszenie hantli w przód 4x12 (ost. drop set)
5. Szrugsy

Było w miare ok. Zazwyczaj podciągam sztange do brody ale pozajmowane było dziś i nie chcialem czekać. Na koniec dobiłem bica i trica jednym ćwiczenie w superserii. Barki spompowane. Trening z rozgrzewką lekko ponad godzine.

AERO Nie kręcone rano z powodu niechcenia. I mróz był.

MISKA
Nie wrzucam skanu, bo sto pro trzymana jak w rozpisce.


Jutro już mobilizacja i rano ide biegać. Potem nogi i brzuch. W sobote staje na wage. Ciekawe jak to będzie wyglądać. Za duzo redweilera mi sie wsypalo przed trenem i ładne telepanie na poczatku hehehe. Pozdro



Kurva 2 razy wyslalem. Jak to wypjerdolic?

Zmieniony przez - schnapik w dniu 2013-10-03 19:29:58

k***a co to znaczy ze sie nie chcialo kręcić areo ja wczoraj biegałem o 21, ciepło to też nie było ale jakoś dałem rade

Jutro już ide. Nie mogłem sie zebrac rano. Potem zjadłem śniadanie i stwierdzilem, że mogłem isc ale że bylem po jedzeniu od razu to z celem by sie mijało.

Poranne aero. Niewiele po godzinie 6. Lekki mróz (ok. -7). Ale pogoda idealna. Biegałem 28 minut na poziomie 159-170 % HR .

Nawet na górke se wbiegłem:







Zmieniony przez - schnapik w dniu 2013-10-04 08:30:31

jakies foto sylwetki do późniejszych porównań?