Dodam, że kiedyś ćwiczyłem, teraz ponownie od miesiąca rozpocząłem trening (posiadam w domu dość profesjonalny atlas) sztangiele i takie tam inne.
Co do supli to kiedyś był olimp gainbolic bodajże się to nazywało i kreatyna z vitalmaxa i dibencozoide. Na coś mocniejszego braklo czasu.
Nie wiele mi to wtedy również pomogło w masie nie wiem dlaczego;/ za to poszło bardzo mocno w siłe.
Możecie mi coś pomóc?? naczytałem się tutaj mase tego wszystkiego ale to i tak na nic dopóki nie posłucha się starszych kolegów:)
tak ja wiem że zaraz będziecie mówić że najpierw dieta masa potem rzeźba:D ale to już nie o to chodzi bo niestety jest tak że brakuje mi masy i sam wiem że dopóki czegoś nie wezme odpowiedniego to na nic mi się to nie przyda :( a trzeba wyglądać jak człowiek co nie ?:)
Pomożecie coś?? dziękuje wam z góry;)