KSW 24 - Wyniki i Dyskusja

Ciekawe jak bedzie tlumaczyl to swoje zachowanie.

Co do kondycji Karoliny to pamiętajcie że wyszła do walki przeziębiona a każde choróbsko osłabia

Materla nie jest chyba gotowy na "zachodnie standardy",te cala otoczke przed walka,ktora tak wielu na tym forum sie podnieca,choc to bliska kuzynka WWE i tego calego cyrku.

juz przed walka bylo widac,ze bardzo wzial do siebie to gadanie Jay'a,a do tego doszlo pajacowanie Silvy w pierwszej rundzie,no i chyba najwazniejsze,czyli to na co Materla pracowal ostatnich kilka lat-mozliwosc walczenia w UFC,ktora w zasadzie przestala miec racje bytu po tej porazce...w momencie przerwania walki przez sedziego w zasadzie runal mu w tej chwili caly swiat,zwlaszcza biorac pod uwage jak ambitna osoba jest Materla i od jak dawna marzy o szansy UFC,ktora byla pewnie calkiem blisko. co niekoniecznie usprawiedliwia jego zachowanie zaraz po walce,a w kazdym razie nie tlumaczy calkowicie.

w zasadzie musialby teraz postawic wszystko na jedna karte i wygrywac kolejne walki szybko i efektownie,to mooooooze...

mnie najbardziej cieszy ciagly progres Borysa,ktory notuje tak widoczne postepy w stojce,ze naprawde szacun jak rasowy bokser wyglada,a przeciez nie tak dawno temu byl kojarzony jedynie z zapasami. to mniej wiecej tak,jakby nagle Held prezentowal sie na tym poziomie boksersko,takze brawo.

bylo widac jaki jest nabuzowany i jak mu zalezalo na tej wygranej,mam nadzieje,ze obije Saidova,bo ostatnio kontuzja kontuzja,ale byl po prostu gorszy. Oby tym razem bylo inaczej,bo ich walka w grudniu raczej pewna.

I o dziwo przed walką nie szukała wymówek. Po prostu chciała wygrać. Zaszkodziło to na pewno jej cardio.

są gdzieś do obejrzenia walki ? skróty ?

gautan

mnie najbardziej cieszy ciagly progres Borysa,ktory notuje tak widoczne postepy w stojce,ze naprawde szacun jak rasowy bokser wyglada,a przeciez nie tak dawno temu byl kojarzony jedynie z zapasami. to mniej wiecej tak,jakby nagle Held prezentowal sie na tym poziomie boksersko,takze brawo.

Dobrze powiedziane. Ogólnie sprawa moim zdaniem wygląda tak że kluczem do wymiatania jest dzisiaj świetna stójka ze świetnymi zapasami, dlatego dobrze sprawdzają się zapaśnicy z dobrą stójką albo stójkowicze ze świetnymi zapasami, obroną przed obaleniami. Samo czyste lnp powoli odchodzi do lamusa. Do niedawana w Polsce MMA było na pierwszym stadium ewolucji - bjj plus muay thai. Potem się zaczęli budzić że zapasy mają robić to robili ale to nie wystarczy. No a teraz, światowe standardy czyli dobre zapasy z dobrą stójkę reprezentuje właśnie Borys

i pomyslec,ze byl okres,gdzie w ciagu roku przegral 4 walki z rzedu.. w tym wlasnie z Heldem,ktorego teraz mysle,ze by pokonal,bo stojkowo jest (mimo progresu Marcina w tej plaszczyznie,ktory cieszy) 2 poziomy wyzej,a obalic by sie nie dal na pewno.zreszta to inne kategorie obecnie,no ale taka luzna refleksja

duzo o przyszlosci Borysa powie nam tak naprawde rewanz z Saidovem,takze to walka,na ktora najbardziej czekam w najblizszej przyszlosci,jesli chodzi o polskie MMA.

Co do walki Materli ktoś napisał mądrze, że pewnością siebie Materli zachwiało te kopnięcie boczne które weszło na udo i to może być prawda. Nawet nie zdążył wykorzystać tego dwa razy bo już był nokaut

Apeluję do fight24 że jak będą robić jakiś wywiad z Jayem to niech się wypytają tyle ile się da w sprawie tych kopnięć - jak je trenował, dlaczego, czy inspiracją był tu dla niego Bruce, co sądzi o ich skuteczności, czemu się mało tego używa itd.

zartujesz teraz Puar Lee,prawda?

Gautan właśnie, z tą wagą Borysa w tamtych przegranych walkach - sam mówił że przegrywał przez to że ciął wagę co w jego przypadku nie wyszło na dobre. Może kiedyś doczekamy się rewanżu z którymś z tamtych

zartujesz teraz Puar Lee,prawda?

Ale z czym?

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-09-29 12:02:34