zrezygnowana gruszka - poprawa sylwetki

Dzieńdobrybardzo :)
zacznę od ankiety...

Wiek : 32
Waga : 53
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 85
Obwód pod biustem : 75
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 67
Obwód na wysokości pępka : 72
Obwód bioder (3): 84
Obwód uda w najszerszym miejscu: 54
Obwód łydki : 33
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, biodra, brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz, obojczyki, piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) siłownia 3 x tyg. + HIIT na bieżni po, rower 3 x tyg. po ok. 15-20 km w szybkim tempie (nazwijmy to interwałami  )
Co lubisz jeść na śniadanie: zupy mleczne
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ryby, kasza, makaron, ryż, warzywa
Co jako przekąskę : orzechy/migdały
Co jako deser : raczej się nie zdarza, to nie deser, ale co dzień na czczo piję miksturę drożdże + miód (wpisałam do miski)
Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: zdrowa (wracam do ćw. po 3 miesiącach rekonwalescencji)
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie

Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : dukan dawno temu, pierwsze dwie fazy (coś około 1,5 miesiąca w sumie), pół życia starałam się zdrowo odżywiać :/

Jak widać za zdjęciach (poniżej) ani „dieta” ani „ćwiczenia” nie za wiele dały, góra ciała jakby niedopasowana do dołu, czy też odwrotnie, brak jędrności, nijaka gruszka z kołkami w dole :/
Chciałabym powyższe zmienić. Na żywo mam troszkę więcej "mięśni" w górnych partiach, nie wiem może to wina światła, albo samowyzwalacza lub "luźnej" postawy. W weekend zrobię nowe fotki.



Co do diety... Nie jadam pieczywa (zamierzam w końcu kiedyś upiec swój chlebek), sporadycznie ziemniaki, słodycze praktycznie się nie zdarzają, alkohol bardzo rzadko. Nie jadam przetworzonego jedzenia, gotowych wędlin, dań itd.
Jakoś sobie wymyśliłam jadłospis, ale nie wiem jaką obrać kaloryczność, rozkład mojej miski skacze sobie w cały świat. Zazwyczaj chyba za dużo tłuszczy w stosunku do ww?

Pomożecie :)?

Aktywność... Na siłowni ćwiczę w większości na maszynach (tylko one zazwyczaj są wolne, chodzę na siłownię, na której jestem jedyną kobietą), zamierzam zmienić trening na wolne ciężary, bo brak jakiegokolwiek progresu. Do tej pory ćwiczyłam:
1 x tyg. PUSH + brzuch + HIIT (na bieżni) PN
HIIT (30 s bieg 8 km/h - 30 s 14 km/h) x 4 - 6



1 x tyg. rozbudowana „rozgrzewka” 45 min. + tor przeszkód (dający w kość) ŚR

1 x tyg. PULL + brzuch + HIIT (na bieżni) PT



Przez tydzień notowałam co jadłam, żeby był pogląd na to jak się odżywiam…















Zmieniony przez - arte w dniu 2013-08-02 08:15:47

Miska z wczoraj



+ warzywa, nie piszę jakie i ile, bo jeśli nie wpisuję do miski potem nie pamiętam
Po takiej ilości kcal umieram do dziś
Woda wysokozmineralizowywana - grubo ponad 2 l i ziółka (bukiet ziół + dzika róża + szałwia)

Miska na dziś



Jak wcześniej pisałam wyjadam zapasy nabiału, dlatego takie ilości, do końca tyg powinny zniknąć...

Też jestem gruszką ale ty masz stosunkowo małe biodra jak patrze na zdjęcia, jesteś w miarę proporcjonalna:)

Jakość diety pozostawia wiele do życzenia. Przestań wliczać warzywa, nabiał zamień na mięso/ryby. Odsyłam do lektury CO jedzą ladies i dzienników bardziej zaawansowanych dziewczyn.

Jaki masz staż treningowy?

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-08-02 12:53:48

Dzięki za odpowiedź, liczę warzywa tylko dlatego, że nie mam głowy do zapamiętania jakie zjadłam, ale ok przestanę. Problem w tym, że nie dam rady zjeść tyle mięsa/ryb - źle się potem czuję, próbowałam. Ograniczę nabiał, gdy wyjem zapasy.
Przeglądałam dzienniki, ale nadal się zastanawiam jaki rozkład obrać, dla mojej wagi i "aktywności".

Odpowiedz mi na pyt dot treningu. I co to za rekonwalescencja była?

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-08-02 13:05:34

Wysłało mi się przypadkiem [enter] nie dokończone.
Staż treningowy - wzloty i upadki aktywności raczej ;) od kilku lat.
Od początku roku ćwiczę już regularnie, z prawie 3 miesięczną przerwą jak w ankiecie (2 x szpital + po zakaz aktywności fizycznej, łącznie ze schodami) .
Do tej pory ćw. przeważnie na maszynach i nic mi to nie dało :/

Najpierw operacja chirurgiczna i szwy (1 miesiąc), potem migdały, po których się nie goiło (2 miesiące siedzenia w domu).

Z taką dietą i kcla, to się nei dziwię. Jesteś wychudzona, masz mało mięśni.

Zanim zaczniej trening z obciążeniem, to poproszę o filmik z przysiadu, pompkę, wypady.

Ruda_29 a mogłabyś mi podpowiedzieć co do ilości kcal i rozkładu BTW, bo przeglądając dzienniki natrafiałam na różne dane (w gramach) w podobnych przedziałach wagi i wzrostu?
Filmiki zrobię, ale w domu, na siłowni nie mam takiej możliwości niestety.
Nie byłam taka wychudzona, dopóki, po szpitalu, przez 3 tyg prawie nic nie jadłam (tak jak już pisałam nie goiło i bolało jak cholera), mięśni (w górnych partiach) mam troszkę więcej niż na tych zdjęciach (albo mam zaburzony obraz siebie), które nie są za wyraźne.

Zmieniony przez - arte w dniu 2013-08-02 13:41:14

1900 kcal, 30/40/30 %, bwt

Postaram się tyle wcisnąć, dzięki póki co :)