Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17701
Napisanych postów
132171
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460727
A dlaczego nie, jak raz do piwa zjesz to nic Ci się nie stanie, nie zauważysz nawet pogorszenia żadnego, tłuszcz Ci się przecież od jednego razu nie odłoży. Jak już się boisz to kup mieso mielone zrób sobie burgery i jak wrócisz do domu to sobie w piekarniku/mikrofali podgrzej.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
7
Napisanych postów
148
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15987
Nie mogę z Was, fajne macie problemy
Faktycznie autorze jesteś pro że nawet nie wiesz jakie piwo lubisz...
Nie pij, zawody o mistrzostwo polski czekają !
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
34 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
376
Jako że piwo jest głównym składnikiem mojej diety to się może wypowiem. Proponuje po treningu zjeść konkretny posiłek a podczas samego treningu nie dojeżdżać się na 110%. Ja podczas chlania zawsze mam przy sobie wodę. Pije ja po miedzy piwkami. Po powrocie do domu znowu 0,5 mineralnej i 1,5l koło wyrka zalega. Wstaje Rano wypijam ile wejdzie i kaca nie ma a forma wręcz treningowa
Szacuny
14
Napisanych postów
1929
Wiek
110 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
29416
super , naprawde . Też byłem abstynentem jakoś ponad rok , gdy zacząłem pić kilka piw tygodniowo (weekendy) nie odnotowałem żadnych spadków , zastojów i tak dalej .