...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Do wywalenia bo ? Martin u siebie na blogu pisze, ze mozna sobie pozwolic na "Brudne jedzenie". Nawet Padre o tym pisął na innym forum. Wiele osob tak robi i mimo to redukcja idzie bdb a forma jest naprawde dobra.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
No to co byś proponował WaCki żeby mi to ładnie ruszyło obciąć kalorie ? zmniejszyć wegle na koszt białka ? Nie wiem już co robić
...
Napisał(a)
Ja mam swoje zdanie na temat IF napewno inne niz chlopaki po dietetyce, do niedawna gdybys komus powiedzial ze bedziesz jadl w 4h 2400kcal to by Cie wysmiali i to samo ma sie do weglowodanow, tluszczów. Wiadomo, ze lepiej jesc te zdrowe , ale nikt nie udowodnil ze jedzac na IF cukry proste redukcja nie ma racji bytu, lub bedzie ona do niczego.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Ja jestem otwarty na propozycje Tylko żeby waga szła . A węgle typu baton czy chleb nie są dla mnie świętokradztwem bo kasą nie sram żeby kupować dziennie 1 kg ryżu i pierś z kurczaka.
...
Napisał(a)
akurat ryż wychodzi taniej niż jakbyś jadł batony i syci bardziej, także zastanów się dobrze :)
...
Napisał(a)
To była tylko ironia wiem o tym i jem i ryż biały i brązowy makaron pełno ziarnisty nie jem tłustych mięs i nie jem samej pizzy . Problem w tym że mimo to iż makro i kaloryczność mi się zgadza to nie idzie w dól jedyne co to mi pas spadł do 81 centymetrów z 82 . tyle w tydzień a drugi tydzień nic a nic . Nie jest tak że wpierdzielam jak wlezie i nie trzymam się założeń postu . Po prostu nie spada nic co jest frustrujące i chciałem porady czy obcinać kaloryczność czy np tylko węgle .
...
Napisał(a)
Nic nie obcinac, odchudzanie to nie spring to dlugi etap w zyciu ktory powinien odbywac sie powoli i stopniowo.
Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...
...
Napisał(a)
Wacki Berkhan nie widzi nic złego w "okazyjnej" konsumpcji sernika. Zdecydowanie również nie jest ekspertem, który uważa, że biały ryż (w odróżnieniu do brązowego) lub ziemniaki są tuczące. Nie robiłbym jednak z niego propagatora "śmieciowego jedzenia".
Częsta konsumpcja "śmieciowego jedzenia" dla niektórych osób może nie stanowić większego problemu, ale przy wysokim obwodzie w pasie i niskiej wrażliwości insulinowej jest to słaby pomysł.
Nie każdy ćwiczy w taki sposób jak Berkhan (niżej). To, że on przy przy swoich treningach może pozwolić sobie na pewne ilości "śmieciowego jedzenia" nie oznacza, że osoby zaczynające swoją przygodę z ciężarami (mam wrażenie, że sporo takich osób odwiedza ten dział) powinny brać z niego przykład, a tym bardziej wychodzić z założenia, że liczą się tylko kalorie, proporcje makroskładników i nic więcej:
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-07-12 19:21:11
Częsta konsumpcja "śmieciowego jedzenia" dla niektórych osób może nie stanowić większego problemu, ale przy wysokim obwodzie w pasie i niskiej wrażliwości insulinowej jest to słaby pomysł.
Nie każdy ćwiczy w taki sposób jak Berkhan (niżej). To, że on przy przy swoich treningach może pozwolić sobie na pewne ilości "śmieciowego jedzenia" nie oznacza, że osoby zaczynające swoją przygodę z ciężarami (mam wrażenie, że sporo takich osób odwiedza ten dział) powinny brać z niego przykład, a tym bardziej wychodzić z założenia, że liczą się tylko kalorie, proporcje makroskładników i nic więcej:
Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-07-12 19:21:11
Polecane artykuły