jestem na CKD już drugi miesiąc i pozostały mi 4 tygodnie na ostatnie szlify. Opiszę po krótce jak to wyglądało:
I miesiąc na CKD - bilans na 0 (2500), +1kg -2cm w pasie
II miesiąc na CKD - bilans -300 (2200) -3kg -4cm w pasie
Tutaj właśnie wcinam ostatni posiłek na ładowaniu i rozmyślam z jakim bilansem wystartować na przyszłe 13 dni (ładuję co 2 tygodnie).
Chcę obciąć, bo złapał mnie lekki zastój z obwodami, i tu pojawia się moje pytanie - o ile najlepiej obciąć?
Moim zdaniem o spowolnieniu metabolizmu nie ma mowy ale z drugiej strony jakbym obciął do powiedzmy 1900kcal to wydaje się troche mało dla 190cm ćwiczącego faceta. Dodam, że z mieszkania wychodzę tylko na trening bo większość dnia zakuwam do egzaminów.
Ogólnie zjechałem z bf z 17% na 14%, już mi kostki wychodzą ale trochę sadła jeszcze mam w dolnych partiac brzucha i boczkach.
Co do suplementacji to kończę właśnie puszkę scorcha i w szafce mam 45 caps Hellfire EPH 150 od przyjaciela.
Zmieniony przez - acidrinker w dniu 2013-05-25 23:52:15