Mięśnie brzucha - kaloryfery, rodzaje?

nie masz elementarnej wiedzy z zakresu anatomii otworzysz dowolny atlas i się dowiesz , że każdy ma takie same mięśnie brzucha w takiej samej ilości bo inaczej nie mógłby się poruszać i część innych anatomicznych ruchów byłaby niemożliwa

chciałbym tylko wiedzieć skąd wziąłeś takie głupoty ?

Rion, a tak z ciekawości: ile kostek brzucha maxymalnie człowiek może uwidocznić treningiem?

każdy ma 8 i to nam dała matka natura i tego nie da się zmienić , jak ktoś ma 6 widocznych kostek to znaczy, że dolne dwie pod pępkiem ma w zaniku ( bardzo często niedotrenowane ) lub po prostu są przykryte oporną tkanką tłuszczową bo jej najtrudniej się pozbyć. Osiem kostek to idealna sytuacja i właściwa nie ma czegoś takiego jak 6-cio pak jest 8-mio pak widoczny z dobrą separacją mięśni albo jest widoczna tylko część mięśni brzucha najczęściej 4 lub 6 górnych kostek

Mam niski % BF i mam widocznych sześć kostek, o wszystko dbam, to jest piekielnie trudne do uwidocznienia.

Zmieniony przez - muking w dniu 2013-05-20 19:40:46

ale sęk w tym, że poza niskim bf tj ok 10% trzeba mieć dolne mięśnie brzucha rozwinięte a niestety mało kto ma je dobrze rozwinięte , mięśnie brzucha traktuje się jak inne trzeba je zbudować a to nie jest łatwe bo na co dzień wykonują mega pracę

Dokładnie. Dążę do tego, wiem, że to nie będzie proste. Nie jestem chuderlakiem tak na marginesie.
Dobrze to wygląda lecz chciałbym mieć widoczne 8 kostek, staram się.

Przecież sam powiedziałem że to moje nazewnictwo. Jak ktoś chociaż trochę ogarnia to się na tym pozna i będzie wiedział o co chodzi. Poza tym to "moje nazewnictwo" miało na celu głownie ułatwienie sformułowania pytań znajdujących się pod koniec posta. Jak inaczej miałbym zadać te otóż pytania nie umiejąc określić nazw poszczególnych zagadnień ? ^^ W atlasie anatomii nie pokażę ci czegoś takiego, bo czegoś takiego nie ma. Poza tym co ci da kasacja tego tematu, jeśli sam widzisz sam chciałem się dowiedzieć kilku rzeczy od was znawców anatomii. Tekst ten nie ma on na celu tylko i wyłącznie wypisywania (jak to nazwałeś) głupot, pomimo że parę rzeczy sam na sobie sprawdziłem, przeczytałem między innymi na tym forum i zamieściłem tutaj. Kasuj albo nie kasuj, z całym szacunkiem - lotto, aczkolwiek zależy mi bardziej na tym, aby uzyskać odpowiedzi na moje pytania które zawarłem w ów poście, zamieszczonych pod frazą: "A teraz kilka pytań do was" :) Ode mnie to chyba tyle.

To przeczytaj jeszcze raz swój pierwszy post powinieneś całość olać i tylko zadać pytania sęk w tym, że zamieściłeś post w dziale dla początkujących tutaj zagląda kilkaset jak nie kilka tyś osób dziennie i mogę potraktować Twoje "typy" jako prawdę potwierdzoną więc jak coś tutaj wpisujesz lub coś się starasz usystematyzować bądź pewny, że semantyka jaką się posługujesz jest potwierdzona i zgodna z prawdą bo to istotne . Do Twoich pytań odniosę się jutro

A) Jeśli mamy plan na masę, zwiększamy swoje gabaryty itp. Dlaczego w głównej mierze ćwiczenie mięśni brzucha zostaje w tyle?
Zazwyczaj przeznacza się na nie jedno lub 2 ćwiczenia, a są to mięśnie które nie rozwijają się aż tak szybko.

Powód jest prosty każdy kto trenuje w jakikolwiek sposób i przede wszystkim przemyślany sposób używa ćwiczeń wielostawowych, czyli takich angażujących całe ciało. Martwy ciąg, przysiad, wyciskania itp angażują w dużym stopniu brzuch,a brzuch nie pełni tylko roli estetycznej ale przede wszystkim funkcjonalną ma stabilizować sylwetkę podczas ćwiczenia i wespół z prostownikami zabezpieczyć kręgosłup. Brzuch powinno się trenować jak każdy inny mięsień 1-2 razy w tyg, nigdy przed ciężkimi ćwiczeniami grzbietu i nóg

B) Czy na kaloryfer typu 2, potrzeba dużo większej ilości ćwiczeń? Czy taki efekt uzyskuje się podczas redukcji ? Od czego jest to zależne?
Brzuch wygląda jakby na nim był skupiony trening - ćwiczony był tj. w przypadku trzeciego typu, dużymi ciężarami zaś reszta ciała jak tak jak pierwszy typ?

C) Co do typu 3ciego – Tutaj już raczej nie pomoże ani ab-wheel ani deska, a jednak takie ćwiczenia polecane są podczas budowania masy. Z czego to wynika ?


D) Czy mam rację, jeśli stwierdzę, żę Pierwszy typ, nie musiał długo ćwiczyć, nie ma problemu z tłuszczem, i szybko uzyskał taki efekt, prawdopodobnie od razu się rzeźbiąc?

zaś drugi typ poświęcił dużo czasu na siłownię, trening był prowadzony najpierw na masę, a teraz tylko na wytrzymałość/rzeźbę?

trzeci typ Cały czas dążył do uzyskania coraz większej masy, ćwiczył bardzo dużymi ciężarami i małą ilość powtórzeń?

Na resztę pytań odpowiem zbiorczo. Z brzuchem jest dokładnie to samo co z bicepsem, klatką piersiową, plecami. Dobieramy trening pod cel jeśli brakuje nam skośnych brzucha to dokładamy na nie ćwiczenie jeśli ćwiczenia wielostawowe nie wystarczają. Brzuch ma osiem kostek koniec kropka, mówimy o mięśniu prostym brzucha, oczywiście indywidualnie występują różnice ale nie w ilości ale kształcie czy rozwinięciu. Brzuch to kawał mięsa i żeby był ładnie widoczny to po pierwsze musi być dobrze rozwinięty czyli mięśnie muszą mieć odpowiednią masę i poziom tkanki tłuszczowej musi być bardzo niski. Kolejna rzecz to fakt, że zawsze górna część mięśni brzucha jest lepiej rozwinięta ponieważ błędna technika wykonania ćwiczeń mocniej je atakuje, większość ćwiczeń wykonywanych na siłowniach je atakuje i powstają dysproporcje.
Te przedstawione typy są zupełnie nie trafione, sposób trenowania mięśni brzucha jest niezmienny dla każdego. W cyklach treningowych trenujemy je jak każdy inny mięsień, można raz do roku zrobić jakiś cykl mocniejszy dla brzucha trzeba jednak pamiętać, że w tym okresie możemy mieć osłabione główne ćwiczenia siłowe.

Ab weel to genialne ćwiczenie ale nie tylko na brzuch to ćwiczenie na mięśnie rdzenia tj cały gorset mieśniowy trzymający i zabezpieczający kręgosłup przed uszkodzeniem.

Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem sprawę

Zmieniony przez - rion10 w dniu 2013-05-21 08:53:20

jest super, rozjaśniło sprawę :) Ale wciąż mnie ciekawi jedna sprawa. Często można spotkać osoby, które nie wykonują ćwiczeń wielostawowych, tylko po prostu katują swój brzuch, i ich sylwetka jest smukła widać wyrzeźbione mięśnie i monstrualny brzuch. i troszkę się zacząłem tez zastanawiać nad moim przypadkiem. Kiedy robię przysiady, albo czasem też czy martwy ciąg, nigdy nie czuję potem zmęczenia mięśni brzucha. Ale jeśli wsiądę na maszynę, zorbie 4 serie dużym ciężarem, potem jakieś unoszenie nóg w leżeniu, na koniec ab wheel i rozciąganie, to wiem że te mięśnie zostały naderwane, i że będzie się co miało regenerować. od czego takie coś może być zależne? Mój trening wygląda tak jak napisał w tym temacie ronnie220 : https://www.sfd.pl/Mój_trening__co_sadzicie_kreatyna.-t945074.html  ale po nimi tak wolę ładować na ten brzuch minimum 20 min, żeby poczuć że coś robiłem (z innymi partiami nie mam takich problemów - nogi łapy i resztę czuć).

Zmieniony przez - jakub125p w dniu 2013-05-22 17:18:43