Zmagania tłuściocha - PALEO i INNE

boks

kopane są lepsze :D

Do autora tematu
Wątróbkę, podroby - jak najbardziej. Możesz jadać różne mięsa - jeżeli przykładowo w jeden dzień jesz kurczaka, a w drugi dzień mięso czerwone to przecież możesz z pierwszego dnia zostawić trochę na drugi (np. na śniadanie - dobra opcja w diecie paleo).
Witamin nie kupuj. Postaraj się .dostarczać je z diety (sprawdzaj sobie w jakich produktach się znajdują). Kup sobie n-3, witaminę D oraz jod (płyn lugola). Wszystko z kategorii owoce morza, śmiało.
Dobrze piszesz - podbij kaloryczność tłuszczem.


"warzywa : szpinak, cebula, podmior" - więcej. Dużo więcej warzyw musisz jeść. Poza tym, możesz zakupić proszek zasadowy (ale tylko jeśli tak samo marnie będzie z warzywami u Ciebie). Weź sobie wydrukuj główne produkty bogate w witaminy, minerały i postaraj się żeby dostarczać wszystkie. Z czasem nauczysz się co i jaką ma kaloryczność oraz co i ile czego zawiera.

xzaar77
Pierwsza zasada termodynamiki nie zawsze się spełnia, tak więc można nie liczyć kaloryczności i schudnąć, nawet niekiedy, gdy kaloryczność jest wyższa niż zapotrzebowanie.
"To, jakich skladnikow uzywasz, ma tu znaczenie drugorzedne, i tu musisz sie dopasowac do swoich mozliwosci." - co przez to rozumiesz? Kaloria kalorii nie równa... Składniki są bardzo ważne.

"Twoj organizm broni sie przed wydatkowaniem energii, bo otrzymuje jej zbyt malo w stosunku do wydatkow" - popieram.

Skalar,

piszac o liczeniu a raczej jego koniecznosci w przypadku kolegi mialem na mysli wlasnie to, ze poki co to on je za malo. Bedzie ciezko rozkrecic metabolizm, gdy organizm jest w trybie oszczedzania, prawda ?

Co do chudniecia na dodatnim bilansie absolutnie masz racje, tak samo jak da sie w szczegolnych przypadkach zbudowac miesien na ujemnym.

Mialem na mysli ze produkty, tj rodzaj miesa, czy bedzie to kurak, czy krowa, czy losos - maja mniejsze znaczenie, jesli bedzie to poprostu czyste mieso dobrej jakosci. Wybor miedzy nimi zalezy od woli i mozliwosci, niestety takze finansowych, ale u kolegi na przykladzie dnia ktory poddalem pod obliczenia nie jest z tym chyba najgorzej.

Moje rady nalezy traktowac ostroznie, zaden ze mnie spec, jeno praktyk na wlasnym organizmie i na wlasnych bledach ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-05-09 15:41:48

dzięki panowie za pomoc
dzisiaj wrzuce rozpiske i zobaczymy ile wciągnąłem.

Skalar, chodzi ci o to żeby więcej różnych warzywa dawać? bo wtedy tego szpinaku 0,4kg prawie było, 0,5kg cebuli i 1 cały pomidor. Będę się starał ale wiadomo $$$...

xzaar, każda rada jest przydatna:)




niestey zapędziłem się z wieprzowiną i za duzo tłuszczu wyszło przez co będę musiał na kolacje wypic bialko zeby je samo podbić xD

ogólnie zrezygnuje z wieprza albo tylko ~~200g będę jadł maks. zeby nie było takich sytuacji


i ogólnie w dzień bez treningu chyba ciut mniej kcal jeść? na rowerze jeździłem tylko godzinie dzisiaj.

jutro trening wiec z 2800 może spojkojnie być myślę.

Zmieniony przez - crosssfffit w dniu 2013-05-09 18:34:53

+ 1 plasterek szynki(inaczej jajecznica nie przejdzie) ale miał max 15 gram bo jakieś małe to było i trochę keczupu.
z warzyw tylko ogóry kiszone i sałata, nie zadowala mnie to ale nie miałem kasy na inne warzywa.

trening był, SW, ciężki ogólnie i tyle

samopoczucie coraz lepsze
jutro się zważę i zmierzę

Z $ wiem że jest słabo. Niestety, ale trudno.
Wczoraj troszkę myślałem o Twoim żywieniu i mniej inaczej co mi jeszcze weszło do głowy to żebyś zakupił sobie Betaven. Z ketchupem i innymi dodatkami - szkoda że nie masz pieniędzy na więcej warzyw etc., ale powinno przejść Ci z czasem chętka na "wzmacniacze" smaków, staraj się ich unikać (z swojej strony, zamiast ketchupu polecam Ci koncentrat pomidorowy).

Będę się starał ale wiadomo $$$...

Kapusta kiszona i ogórki

Martucca

Będę się starał ale wiadomo $$$...

Kapusta kiszona i ogórki

łatwie p******enie i proste komentarze jak ktoś ma dużo kapusty...

Uważaj na słownictwo bo możesz zaraz mieć urlop od forum
O ile się orientuję kapusta kiszona należy do najtańszych przetworów warzywnych.