Witam wszystkich serdecznie,
otoz mam 182 wzrostu od 2 lat probuje przytyc i jakos mi to nie wychodzi, moze z tego powodu ze jestem niesystymatyczny. ostatnie pol roku juz sie na maxa przyłozyłem kupiłem hometreiner i hantle,zaczolem cwiczyc robilem pompki, cwiczylem na sztandze,na poczatku byłem anorexia wazylem 65kg, po roku doszłem do 70 i stanolem, pół roku nic i pozniej ostatnie pół roku dałem czadu z cwiczeniami razem z olimp gain bolic 2 tygodnie, nastepne 3 tygodnie podobna mieszanka (sam mieszałem z najtanszych produktow bialka, creatyna, aminokwasy, weglowodany, i vitaminki) i pózniej znowu cały czas gain bolic. przez 2 miesiace nabrałem masy do 75kg i znowu stanolem i nic dalej nie da sie wydusic. aktualnie jade na resztkach mieszanki ta ktora sam mieszalem, ogolnie to mieszanki ilosciowo jem duzo za nadmiar, wydalam go codziennie, a badania krwi robiłem i niby wszystkie hormony w normie w normie.
teraz zastanawiam sie nad jakims jednym dobrym produktem ktory mial by wszystko w sobie co potrzebne i zeby brac go samego tak raz, w treningowe 2 razy dziennie w normalnych dawkach 200g ok 5 miarki, a trenuje ok godzinki co drogi dzien.
zastanawiam sie nad:
weider mega mass 4000 7kg 72euro
pvl mutant mass 6 ,8 kg 59euro
co by było lepsze dla takiej anorexi jak ja??? a i jakie keszcze polecacie w podobnej cenie go max 100euro
dam rady sie jeszcze jakos rozbudowac? jem u znajomych ja chudy jak patyk a moj kolega mniejszy o glowe nic nie robi, je 2 razy mniej odemnie a groby jest jak prezes i wazy z 95kg. ja pewnie przy tej wadze to bym normalnie wygladal bo mam szerokie kosci i jestem wysoki
doradzcie cos. dodam ze z tłuszczu tez by mi sie troche przydało zeby tak zyl nie bylo widac, smak mi jest obojetny byle nie czekolada. pod spodem moje aktualne foto
z gory dziekuje