Makrocykl na cały rok -> http://www.sfd.pl/Makrocykl!!!_by_PLŚ_-t274449.html
Makrocykl II -> http://www.sfd.pl/Makrocykl_II_by_PLŚ_-t355667.html
Kompletna rozgrzewka -> http://www.sfd.pl/Rozgrzewka_by_PLŚ_-t313350.html
Jak treninować w domu -> http://www.sfd.pl/Trening_w_domu._by_PLŚ_-t202846.html
...
Napisał(a)
Nie klnijmy na dzień przed zachodem słońca. X razy już widziałem prelimsy lepsze od głównej karty. To że nazwiska nie znane to nie znaczy że walki będą złe. Ja jak zawsze oglądnę galę od A do Z.
...
Napisał(a)
ja też.. Puar rozpiska dupy nie urywa, ale jest kilka walk, które przynajmniej mnie interesują..
Kuiper vs. Lawlor
debiut McGregora w UFC - do tej pory ładnie wymiatał i ciekawe czy się okaże jak często bywa, że zawodnik wymiata na regionalnych galach, podpisuje kontrakt z UFC i dostaje w dupe w debiucie, myślę jednak, że z McGregora coś będzie i z Brimagem sobie poradzi.
Pickett vs. Easton - może być dobra walka - Pickett dał bardzo bliską walkę ostatnio z Winelandem, który teraz z Barao będzie o interima walczył.
Pearson imo rozniesie młodego Couture'a, to świetny striker i dał strasznie wyrównaną walkę w stójce z Barbozą, pokonał Sivera ostatnio Sotiropoulosa posadził ofc Couture to nie ogór z KJ Noonsem mimo, że wałek to dobrą walkę dał a to też dobry striker, ale jednak stawiam na Pearsona zdecydowanie..
Szkoda, źe Gustafsson wypadł, bo przez to gala w 75% traci na wartości imo, ale ten Latifi to ponoć przyzwoity zapaśnik i dobry grappler, Mousasi imo nie obali tak niskiego zapaśnika w sumie może obali o ile by chciał a pewnie nie będzie chciał - pewnie utrzyma walkę w stójce i imo wygra przez jednogłośną decyzję 30-26, ale nie zdziwi mnie jak mu Latifi opór postawi, ale jakoś nie widzę wygranej Latifiego - może dlatego, że go nie znam
Mousasi ma minę jakby musiał halę przed swoim występem w Szwecji za karę wysprzątać - mina jakby mu się nic nie chciało ponadto mówi już o emeryturze
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-04 00:28:43
Kuiper vs. Lawlor
debiut McGregora w UFC - do tej pory ładnie wymiatał i ciekawe czy się okaże jak często bywa, że zawodnik wymiata na regionalnych galach, podpisuje kontrakt z UFC i dostaje w dupe w debiucie, myślę jednak, że z McGregora coś będzie i z Brimagem sobie poradzi.
Pickett vs. Easton - może być dobra walka - Pickett dał bardzo bliską walkę ostatnio z Winelandem, który teraz z Barao będzie o interima walczył.
Pearson imo rozniesie młodego Couture'a, to świetny striker i dał strasznie wyrównaną walkę w stójce z Barbozą, pokonał Sivera ostatnio Sotiropoulosa posadził ofc Couture to nie ogór z KJ Noonsem mimo, że wałek to dobrą walkę dał a to też dobry striker, ale jednak stawiam na Pearsona zdecydowanie..
Szkoda, źe Gustafsson wypadł, bo przez to gala w 75% traci na wartości imo, ale ten Latifi to ponoć przyzwoity zapaśnik i dobry grappler, Mousasi imo nie obali tak niskiego zapaśnika w sumie może obali o ile by chciał a pewnie nie będzie chciał - pewnie utrzyma walkę w stójce i imo wygra przez jednogłośną decyzję 30-26, ale nie zdziwi mnie jak mu Latifi opór postawi, ale jakoś nie widzę wygranej Latifiego - może dlatego, że go nie znam
Mousasi ma minę jakby musiał halę przed swoim występem w Szwecji za karę wysprzątać - mina jakby mu się nic nie chciało ponadto mówi już o emeryturze
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-04 00:28:43
...
Napisał(a)
steven ten lafti ma 5'8 wzrostu i przegrał z Mizuno przez TKO.
Będzie gwałt
Będzie gwałt
...
Napisał(a)
Mousasi już dawno mówił,że nie powalczy za długo.Był taki wywiad w którym mówił, że nie zamierza długo gościć w mma.Interesują go bardziej inne rzeczy.Robi to tylko dla kasy. Pearson powinien spokojnie zgładzić Coutura.Jeszcze wcisneli tego nudnego Mittrione.Gala słaba,ale może zaskoczą prelimsy z noname-ami.
Breaking My relationship with time&space
Z Crohnem da się żyć
...
Napisał(a)
toż Mitrione nie jest nudny - tylko walka z Czikiem Kongo nie była za ciekawa z tego co pamiętam tylko 3 runda była lepsza, ale to ofc za sprawą Kongo nie Mitrione'a walka tak wyglądała. Mitrione De Friesa szybciutko znokautuje - ten De Fries to nie jest level UFC, ale Pudzianowi by spokojnie dał radę, imo to Oli Thompson by Pudziana pokonał a De Fries zdominował Thompsona w stójce i na końcu poddał..
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-04 11:54:26
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-04 11:54:26
...
Napisał(a)
Mitrione przede wszystkim za mało walczy.Nie byłbym taki pewny czy tak łatwo załatwi De Fries-a,ale patrząc na przeciwników niby, na papierze jest wyżej od niego.Dwaj nudziarze.
Breaking My relationship with time&space
Z Crohnem da się żyć
Poprzedni temat
Marcin Held vs Dave Jensen - Bellator 92, 07.03.13
Następny temat
UFC on FX 7: Belfort vs. Bisping live!
Polecane artykuły