Trening #12 Klatka Piersiowa i Bicepsy
MOC WRÓCIŁA !!!
Dziś, wpis bo HP pozytywnie mnie zaskoczył. Wróciła moc, po 2 treningach gdzie czułem wyraźnie słabsze działanie HP na mnie. Tym bardziej skłaniam się ku wnioskom, że przeziębienie mogło mieć wpływ na moje odczucia i reakcje mojego organizmu na bodziec jakim jest
przedtreningówka.
Posiłek 1#
125g makaronu razowego Durum
200g Piersi z Kurczaka
20g Oliwy z Oliwek
1 Pomidor
Posiłek #2
125g makaronu razowego Durum
200g Wołowiny
20g Oliwy z Oliwek
30min przerwy i czas na HP !! 2miarki (ok 13g)
Trening:
Na początku mrowienie pojawiło się, ale bardzo delikatne i spodziewałem się że szału nie będzie, ale po rozgrzewce już czułem że zacząłem się pocić, wyraźna koncentracja na TRENINGU.
Po Pierwszym Ćwiczeniu Klatka już się mocno napompowała, z każdym kolejnym nabijała się coraz bardziej. Pod koniec czułem już ze mój zakres ruchu jest mocno ograniczony. ( I LOVE IT !!! )
Cały trening mega dokładnie, udało się skonczyć i przyszła pora na Bicepsy.
Podobnie jak w przypadku, mięśni klatki BICKI odrazu, złapały pompe, co mnie jednak zaskoczyło nawet przy ostatnim ćwiczeniu miałem jeszcze energię. Brakowało już siły, i bicepsy były tak nabite że wykonanie pełnego ruchu było praktycznie niemożliwe ale czułem się jeszcze naładowany energią. Idealnie do samego końca.
Działanie HP:
Pompa: 9/10
Pobudzenie: 9/10
Mrowienie: delikatne
Koncentracja: 8/10
Siła: na wysokim poziomie
Smak: 10/10 (arbuzowy)
Rozpuszczalność 10/10
SIŁA !!!
Zmieniony przez - GALAXYGYM1 w dniu 2013-03-14 23:04:53