(P) mariolka 2013

staram się, ale źle się czuję. ospała, spuchnięta, nabrzmiała...itd, itp.
na szczęście kawa ratuje mi życie i poprawia samopoczucie
ale dobra już się zamykam

K.rwaaa zepsulam kompa
W ogole nie chce sie wlaczyc.... Grrr
Wqrwiona jestem jak nie wiem co. Dobrze ze chociaz tel sobie zmienilam na jakis mozliwy ale wypiski poki co beda biedne.
Dzis byl trening
1. Wz 3 x5
15/20/25
2. Arnoldki
5kg 10/10/7/7/7
3. Drazek gora
25 kg 5x10
4. Podciaganie z guma 3x6 +opuszczanie
3p+o/3p+o/2p+o/
+ opuszczanie do 6ciu

Miski nie wklejam. Za duzo pisania :/

Melduje sie. Kompa oddalam na gwarancje. Mam nadzieje ze niedlugo przyjdzie. Przegladam forum codziennie ale na tel go sobie mozna....
Miska czysta, liczona
W nd bylo aero 40min ok 60%
Wczoraj aero 40 min 70%
Dzis trening nog. Wypiske dam wieczorem.

Czytalam plan konkursu:Dzapowoada sie ciekawie

Odkad wycielj mi migdalki zawsze po bieganiu kaszel mnie meczy.

Mial by trening ale pluca bola:/ciezko mi sie oddycha
Ehh.... Jak nie urok to s.aczka:-/

Dzis juz lepiej sie czuje. Wczoraj poszla tona masci rozgrzewajacej na klatke i dzis juz ok.

DT
Przysiad 3x3
52,5 / 60 / 67,5

Bulgar
14 kg 10/7/6/6/6

Wznosy bioder
60kg 5x10

Brzuch 3*6
Nogi do klatki
6/4/3

Przysiad ostatnia seria do 90st.
Bulgar cieeeezko
Wznosy ok. Za tydz dodam
Brzuch ok

Miska liczona
Suplementy jak zawsze. Chociaz dostalam probke SAW. Fajnie podzialalo na treningu ale trzesie mnie nadal. Ok 3 h po. Az moj chlopak zauwazyl ze cos ze mna nie tak wykorzystam ta moc na sprzatanie domu

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-03-06 18:25:01

Ale fajnie w koncu sfd dziala na telefonie mozna wlaczyc powiadomki, edytowac i wklejac emoty....

Wczorajszy dzien
WL3@3
30/35/37,5

Wyciskanie sztangiek na skosie 5@10
12 kg

Sciaganie drazka do brzucha 5@10
30 kg

Zestaw na plecy + wznosy

Miska czyst, liczona,

Suple jak zawsze, ale zaczelam brac antybiotyk.
Pluca nie dawaly spokoju, kaszllalam jak gruzlik.
Do tego boli mnie na plecach na wysokosci zeber.
Ale to chyba naciagnelam jakis miesien. Troche
puscilo po nasmarowaniu mascia rozgrzewajjaca na noc.
Nie wyleczylam porzadnie poprzedniego przeziebienia i dziekuje



Oooo nieee!! Znow sfd brzydko chodzi:-/
I caly czas mnie wywala;(

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-03-08 13:32:55

DT
MC 3@3
60/67,5/75x2

Uginanie nog 5@10
25kg 10/10/7/7/6

Przysiad przedni 5@10
40kg 10/9/8/8/6

Brzuch

Mc cos mi ciezko poszedl
Reszta ok

Miska czysta. Caly dzien chodzil za mna sledz
1. Owsiane,bialko
2. Ryz indyk oliwa
3. Jw
Trening
4. Banan
5. Sledz z cebula i jogurtem greckim
6. Pieczen z miesa mielonego z indyka, jajko, ryz
7. Jaja, maslo
Lampka wina pewnie

Suple jak zawsze + antybiotyk. Pluca juz lepiej. Za to rewolucje brzuszno- jelitowe caly dzien.

DnT 9.03

Mial byc trening ale miesnie musza troche odpoczac. Zakwasy straszne.
Dlatego teraz lozeczko, ksiazeczka i relaks.
Kompa nadal nie ma. Wypiski okrojone. Wkurzam sie bo omija mnie wszystko na forum;)

Miska nieliczona. Na razie bylo:
1. Owsiane, oliwa, jablko, jaja
2. Baton bialkowy, banan
3. Makaron pelnoziarnisty, ser plesniowy, krewetki, maslo, Jogurt naturalny grecki, szpinak, pieczarki
4. Indyk piers, losos wedzony, pomidory

10.02 DT
Wz 3@3
20/25/ 27,5x1

Arnoldki
10kg 10/7/6/5/5

Drazek gora
25kg 5x10

Podcieganie czarna guma nachwyt
3/2/2

+ 45min aero ok 70-80%. Orbi

Zolnierski ciezko, ale 27 poszlo.
Przy podciaganiu mnie moc opuscila
Aero ok

Misk czysta nieliczona
Mialam ochote na pierozki.. Wyszly pyycha
1. Owsiane jaja oliwa jablko
2. Banan
Trening
3. Bialko banan
4. 2 plastry sera zoltego, jablko
5. Pierozki z owsianych twarogu i jaja polane maselkiem z cebulka
Cos jeszcze pewnie zjem


Jutro wstawie pomiary. Tylko wciaz bez kompa. Bede musiala poszukac gdzies poprzednich. Ale raczej bez zmian



Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-03-10 18:48:47

11.03 dnt
Mial byc trening ale w pracy sie przedluzylo i sil zabraklo. Od jutra do pt zamykaja na silownie, wiec treningow nie bedzie. Ale i tak jestem tydz do przodu wiec plan jest taki:
W tym tyg aero, wytrzymka i tren w pt, sob, nd, zaleznie od czasu
Do konca marca uzupelnienie treningow z tyg poprzedniego + tren z luznego tyg + maxy + aero

Miska czysta liczona

Nie wiem co mi jest. Dzis rano przeszlam sama siebie. zamiast wbic jajko do owsianych to wbilam sobie do ziaren kawyale i tak zrobilam sobie omleta kawowego nawet dobry wyszedl
W ogole jakis dol egzystencjalny i ogolny wqrw mnie dopadl.