[FIT] Lilith DT - s.54

04.03.2013
PONIEDZIAŁEK DT

30x przysiad
30x Martwy ciag 25kg
30x swing sztangielka 10kg
30x thrusters sztangielkami (lekko) 2x5kg
30x pompki
30x sumoDL high Pull 10kg
30x goblet squat 10kg
30x box jump
30x burpee
30x push press 10kg (serie po 10)
30x frog hop
30x przysiad z wyskokiem
30x deck squat
30x skok z nogami do klatki
30x dip (jak nie potrafisz rob odwrotna pompke na trica)
30x sit up
30x split jump
30x przysiad przedni 15kg (serie po 10)
30x przysiad 15 kg (serie po 15)
30x wypady
30x russian twist 5kg
1km orbitrek
KONIEC

czas: 55:08.2
coś strasznego lało sie ze mnie ciurkiem, pociłam się jeszcze poł godziny po treningu, wróciłam mokra z siłowni
przerw na koniec sporo, dyszłam jak parowóz, jęczałam, płakać mi się chciało, rzygać, czyli jak zwykle pompki na raty, skoki z nogami do klaty też, fajna zabawa

MISKA
+ woda, zielona herbata, pokrzywa, mniszek
+ enzymy, o3, magnez

UWAGI
nie wprowadzam nic nowego, bo brzuch dokucza strasznie, cera na minus, głowa, plecy bolą, spuchłam czyli wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nadchodzi moc zniszczenia (czyt @) więc nie będę umiała wyłapać ewentualnych objawów

PYTANIE

Obli, czy ja bym mogła brać udział w konkursie?? czy jednak poczekać, bo to nie mój stopień wtajemniczenia?

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-03-04 12:22:07

jak robisz SDLHP z 10kg? to jaki masz stopień zaawansowania?

bo tak w ogóle owszem 70kg w MC jest wynikiem nienajgorszym juz, ale dalsze ćwiczenia to klasycznie omijanie wysiłku, np wisołowanie hantelka 10kg czy wyciskanie na klatke asekuracyjne.. Nie przeszłas jeszcze pewnej granicy

robiłam z kettlem, ale rozumiem o co chodzi
ok, poczekam na swoją kolej

chociaż co do wiosła czy wyciskania, będę się bronić, bo sama ułozyłam sobie ten trening i przy takiej liczbie powtórzeń walcze o każde jedno, a kolejny dostępny ciężar 12,5kg wydaje się być o lata świetlne ode mnie

dysproporcje, jeżeli jesteś w stanie podnieść w MC 70kg a wiosłować tylko 10kg to coś jest nie tak

hmmm, no dobrze, zwróce na to uwage

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-03-04 14:10:36

05.03
WTOREK DNT
z aktywność jedynie długi spacer, ale tempo takie, że nie mogę tego zaliczyć jako aeroby

MISKA
czysta, nieliczona, przekroczona
mama zrobiła karczek zapiekany z ziemniakami, pieczarkami i cebulą, a ja wrociłam tak głodna, że sie skusiłam. bez enzymów i bałam się co będzie, ale nie działo się kompletnie nic
więc tłuszcze przekroczone, białko niedojedzone, ale brzuszek zadowolony

06.03
ŚRODA DT
1a. wyciskanie skos hantle
12x7,5kg/ 10x10/ 8x10/ 3x12,5
12x7,5kg/ 12x7,5/ 10x10

1b. rozpiętki skos 3x10-12
12x3kg/ 10x5/ 8x5
12x3kg/ 12x3/ 5x9

2. pompki 3x max
13/9/7
14/11/6

3a. uginanie ramion z supinacją
12x5kg/ 12x5/ 9x7
3x5kg 12/12/12

3b. prostowanie ramion na wyciągu 3x10-12
12x19kg/ 12x22/ 9x22
12x16kg/ 12x19/ 10x22

4a. uginanie ramion z gumą
zielona x12/10/9

4b. wyciskanie francuskie z gumą
zielonax 12/8/6

5. brzuch
6. bieg

Przyznam, że Obli wjechala mi na ambicje i stwierdziłam, że udowodnie, że nie ma racji, ale oczywiście miała okazuje sie, ze 12,5 to nie lata świetlne ode mnie, a w zasięgu mojej słabej łapy, faktycznie chyba w głowie to siedziało

Bieg dziś na spokojnie, to pierwszy taki dłuższy dystans w tym roku, czas straszny, ale aero zaliczone słonko świeciło, kierowcy się zatrzymywali, a robotnicy dopingowali, czego chcieć więcej
Distance
10.34 km
Duration
1g:11m:08s
Avg. Speed
6:53 min/km
Max. Speed
4:26 min/km


MISKA
nie umiem dodać
czysta, liczona, zgodnie z bilansem
+ ryż, masło
+ jabłko
+ jaja, makrela, pomarańcza
+ pomidory, indyk, kasza jaglana
+ makrela

POMIARY
przed @, ale dziwne, zawsze puchłam na dole, a tu nico


Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-03-06 18:28:07

07.03
CZWARTEK DT
Dzień 2
1. przysiad 4x8-10
10x45kg/ 8x50/ 8x52,5/ 5x55/ 4x57,5/ 2x60/ 1x62,5

2. wykroki chodzone 3x10-12
12x10kg/ 12x10/ 9x12,5

3a. suwnica, nogi neutralnie
12x70kg/ 10x80/ 7x90
3b. bułgar 3x10-12
12x5kg/ 10x5/ 10xcc

4a. RDL
10x45kg/ 10x50/ 8x55
4b. uginanie nóg na maszynie 3x8-10
10x16kg/ 10x19/ 5x22

5a. odwodzenie nóg na maszynie
12x70kg/ 10x75/ 9x75
5b. odwodzenie nogi w tył z gumą
3xzłotax20

Ostatnio robiłam inny trening, więc nie bede porównywać obciążeń, ale jest progres szczególnie cieszy przysiad, bo bałam się 60 kg
odkąd robie ćwiczenia z artu o przysiadzie wydaje mi sie, że jest duza poprawa jak będzie okazja to nagram do oceny

MISKA
+ woda, zielona herbata, pokrzywa, mniszek
+ enzymy, magnez, o3


UWAGI
wczoraj miska niedojedzona, samopoczucie średnie, brak @ i jest coraz gorzej

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-03-07 13:28:05

08.03
Dzień 3
1a. ściaganie drążka
22kgx12/ 25x12/ 30x5
22kgx12/ 25x10/ 25x10
1b. wyciskanie na barki, hantle 3x10-12 sztanga
15kgx12/ 17,5x10/ 20x10
15kgx12/ 15x11/ 17,5x8

2. MC 4x 8-10
55x10/ 57,5x8/ 60x8/ 65x5/ 70x1/ 72,5x1 75x0
52,5x10/ 55x10/ 57,5x8/ 60x5/ 65x1/ 67,5x1/ 70x2

3a. przyciąganie linki wyciągu dolnego
25x12/ 30x11/ 35x8
25x12/ 30x10/ 35x6
3*. odwrotne rozpiętki 3x10-12
13kgx12/ 16x12/ 16x10
13kgx12/ 16x12/ 16x8

4. wiosło hantlą 3x10-12
12,5x10/ 12,5x10/ 15x3+ 12,5x6
10kgx12/ 10x10/ 10x9

5a. unoszenie bokiem
3x 3kgx 12/12/12
5b. unoszenie ramion w przód, guma 3x10-12
3x zielonax 12/12/12

6. swing
14kgx12/ 16x10/ 16x7
12kgx12/ 14x10/ 14x10

bardzo się starałam i kiedy krytycznie przyjrzałam się sposobowi w jaki ćwicze, to faktycznie muszę się starać dalej wydawało mi się, że daje z siebie wszystko, ale chyba rzeczywiście nie przekroczyłam pewnej granicy

MISKA
czyta, nieliczona
o ile na treningu czulam się bardzo dobrze, to im później tym gorzej, @ dalej nie ma i czuje sie źle, więc nie będe wciskac jedzenia na sile, apetytu brak

09.03
SOBOTA DNT

dziś całkowity off, w końcu pojawił się @ i zdycham

MISKA
zostawiam trochę miejsca, bo idę dziś na imprezę
i ze złą datą

UWAGI
wczoraj wpadł czit w postaci placków ziemniaczanych
żołądek OK!

Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-03-09 15:15:50